"Daniel Day-Lewis jest ogromnie wdzięczny współpracownikom oraz publiczności, która towarzyszyła mu przez wiele lat kariery" – zaznaczyła w oświadczeniu dla prasy.
Aktor teatralny i filmowy, syn irlandzkiego poety Cecila Day-Lewisa i aktorki Jill Balcon, zadebiutował w 1971 r. rolą w filmie Johna Schlesingera "Ta przeklęta niedziela". Miał wówczas 14 lat. W późniejszym okresie grał w Bristol Old Vic i był członkiem Royal Shakespeare Company.
Rzeczniczka aktora odmówiła komentarzy na temat powodów decyzji o zakończeniu po 46 latach kariery scenicznej.
Daniel Day-Lewis jest uważany za jednego z najlepszych aktorów w historii kina. Jako jedyny mężczyzna zdobył trzy Oscary za najlepsze role pierwszoplanowe. W 1989 r. wyróżniono go za rolę w filmie "Moja lewa stopa", w 2007 r. otrzymał Nagrodę Akademii za rolę w filmie "Aż poleje się krew", a w 2012 r. za film "Lincoln".
Był też dwukrotnie nominowany do tej nagrody – za "Aż poleje się krew" oraz za film "Gangi Nowego Jorku" z 2002 roku, gdzie grał rolę Billa „Rzeźnika”.
W grudniu b.r. na ekrany wejdzie ostatni film z udziałem aktora "Phantom Thread" (Nić widmo), którego akcja rozgrywa się w londyńskim świecie mody lat 50.