Człowiek o wielkim umyśle, potężnym sercu i z jedną słabością do ogórków kiszonych, taki portret Sławomira Mrożka stworzył Paweł Chara, osobisty sekretarz pisarza. Prapremiera jego filmu dokumentalnego "Mrożek. Życie warte jest życia" dziś (godz. 18.00) w Teatrze Polskim w Warszawie.

To obraz, który może zmienić powszechnie znaną opinię o wybitnym dramatopisarzu - zapowiada Konrad Wojtyła, wiceprezes Fundacji imienia Sławomira Mrożka. "Jeżeli ktoś ma przekonanie, że był zamkniętym, wycofanym człowiekiem czy gburem, mile się rozczaruje. Będzie okazja zobaczyć Mrożka śpiewającego, opowiadającego dowcipy, ale też prawdziwego mędrca" - powiedział.

W filmie obok tytułowego bohatera biorą udział Susana Osorio-Mrożek, Andrzej Seweryn, Jerzy Stuhr, Ryszard Szewczyk i Jarosław Gajewski. Dokumentowi towarzyszy wystawa fotograficzna z portretami pisarza oraz album fotograficzny, który zostanie wydany w grudniu tego roku.

Premiera filmu "Mrożek.Życie warte jest życia" odbędzie się 17 października w ramach Szczecin European Film Festival.