„Yes-Meni…” to nie tylko zgrywa, ale przede wszystkim lekcja nowoczesnego aktywizmu, mistrzowsko wykorzystującego media i technologie

Artyści? Aktywiści? Zgrywusy? Yes-Meni są po trochu tym wszystkim. Walczą z wielkimi korporacjami i bezdusznymi rządami za pomocą wywrotowych żartów, które docierają do milionów internautów i telewizyjnych widzów. Już w piątek 29 maja Stopklatka TV pokaże dokumentalną komedię o ich najsłynniejszych wyczynach: „Yes-Meni naprawiają świat”.

Kiedy Wojsko Polskie przechodziło na zawodowstwo, na ulicach pojawiły się billboardy zachęcające do wstępowania w jego szeregi. Bardzo szybko znaleźli się jednak liczni aktywiści, którzy nieco zmieniali wydźwięk reklamy. Z kolei kampania potępiająca związki nieformalne dzięki prostym nalepkom szybko stała się akcją na rzecz legalizacji małżeństw jednopłciowych.

Yes-Meni posługują się podobnymi partyzanckimi metodami, ale z większym rozmachem. W 2004 r. jeden z nich pojawił się w BBC World, aby ogłosić światu, że po 20 latach globalny koncern chemiczny Dow Chemical wreszcie zgodził się wziąć odpowiedzialność za katastrofę w Bhopalu i wypłacić ofiarom godne odszkodowania. W dwadzieścia minut wartość rynkowa firmy spadła o 2 mld dolarów, a o rocznicy tragedii mówiły najważniejsze światowe media. Zaprzeczenia koncernu tylko bardziej jeszcze skupiły uwagę na problemie.

„Yes-Meni naprawiają świat” to dokumentalna komedia, która pokazuje tę i inne co bardziej widowiskowe akcje „Potakiwaczy”. Widzimy, jak naftowi lobbyści nabierają się na projekt paliwa z ludzi, a korporacja Halliburton rzekomo promuje nadmuchiwane kule jako jedyny ratunek przed katastrofami wynikającymi z ocieplenia klimatu. „Yes-Meni…” to jednak nie tylko zgrywa, ale przede wszystkim lekcja nowoczesnego aktywizmu, mistrzowsko wykorzystującego media i technologie. A przede wszystkim walczącego z możnymi tego świata bronią, której ci boją się najbardziej: szyderczym śmiechem.

„Yes-Meni naprawiają świat” już w piątek 29 maja o 18.15 na antenie Stopklatki TV, bezpłatnego kanału filmowego.