Był Anglikiem, łączył wszystko co najlepsze w Europie, ale kochał muzykę amerykańską. Będzie nam brakowało tego chropawego głosu- tak zmarłego Joe Cockera wspomina dziennikarz muzyczny Polskiego Radia Paweł Sztompke.

"Miał głos wytrawnego soulowego wykonawcy, sięgał często po muzykę bluesową, miał siłę interpretacji - podkreślał. Paweł Sztompke wspominał iczne kontakty Joe Cockera z Polską.

"Przypominam sobie jego koncert z Ryszardem Rynkowskim, który często był porównywany do Joe Cockera, taki mocny śpiewający facet" - powiedział.

" To był wspaniały czas dla niego i dla nas słuchających jego piosenek" - dodał.

Joe Cocker zmarł dzisiaj w wieku 70 lat. Od dłuższego czasu walczył z rakiem płuc.