W piątek w Zakopanem rozpoczęła się druga edycja Zakopiańskiego Festiwalu Literackiego oraz targi książki pod hasłem „Pod Tatry tylko z książką”, na których prezentuje się 25 wydawnictw.

„Chcemy, aby pamięć o literackiej i kulturalnej tradycji Zakopanego, którą tworzyły takie nazwiska jak Witkacy, Kasprowicz, Szymanowski, Sienkiewicz, Stryjeńska, Makuszyński i wielu innych wybitnych pisarzy trwała i twórczo się rozwijała. To właśnie w Tatrach nasi najwybitniejsi twórcy o wieków szukali natchnienia inspirując się pięknem tej niezwykłej przyrody” – mówiła organizatorka wydarzenia, dyrektorka Miejskiej Biblioteki Publicznej w Zakopanem Bożena Gąsienica.

Zwróciła ona uwagę, że w sierpniu w całej Polsce odbywa się sześć dużych festiwali literackich i wszystkie gromadzą liczną publiczność. „To oznacza, że jest potrzeba kontaktu z literaturą i zapoznawania się z wydawniczymi nowościami” - dodała.

Mottem organizowanych podczas festiwalu targów książki jest hasło „Pod Tatry tylko z książką”. Na targach odbywających się na zakopiańskim Placu Niepodległości można zapoznać się z ofertą 25-ciu wydawnictw, począwszy od literatury górskiej i skończywszy na bestsellerach i nowościach wydawniczych.

W ramach wydarzenia odbędą się spotkania autorskie, promocje książek, dyskusje językoznawcze, pokazy filmów, a także wernisaże wystaw malarskich, wystawa fotografii oraz koncert „Waglewski & Pospieszalski”. Wśród gości festiwalu będą m.in.: Wojciech Bonowicz, Jerzy Bralczyk, Krystyna Czubówna, Barbara Gawryluk, Michał Rusinek oraz alpinista Krzysztof Wielicki.

Ciekawie zapowiada się pokaz filmu dokumentalnego o związanym z Zakopanem Wojciechu Młynarskim pt. „Młynarski: piosenka finałowa” w reżyserii Alicji Albrecht.

Jedno ze spotkań zatytułowane: „Na tatrzańskim szlaku literatury” będzie poświęcone laureatom nagrody literackiej burmistrza Zakopanego, przyznawanej za najpiękniejsze książki związane z Tatrami i Zakopanem. Przygotowano także warsztaty literacko-plastyczne dla dzieci.

„Bardzo ważne jest oswajanie dzieci z książką, ponieważ im więcej rodzice będą czytali dzieciom, tym chętniej sięgną one po literaturę w późniejszym życiu” – mówiła Gąsienica.