Spektakl o tolerancji, tożsamości narodowej i etnicznej będzie kolejną propozycją poznańskiego Teatru Animacji skierowaną do młodych widzów. Premiera sztuki „Odlot” w reż. pochodzącej z RPA Janni Younge odbędzie się w sobotę w Poznaniu.

Sztuka opowiada historię bociana Nanji, który był jedynym białym dzieckiem w rodzinie czarnych afrykańskich bocianów. Pewnego dnia Nanji wraz ze swoją przyjaciółką postanowił wyruszyć w podróż do Europy, swojej „wyśnionej ojczyzny”, w której - jego zdaniem - wszystko jest lepsze.

Twórcy spektaklu podkreślają, że „Odlot” to opowieść, która uczy najmłodszych widzów tolerancji, tego, że „kolor skóry jest tylko kolorem skóry i niczym innym”.

„Przygotowując spektakl szukałyśmy z Janni czegoś co jest wspólne dla nas obu, czegoś co występuje w tych naszych odrębnych, zupełnie odmiennych kulturach. Okazało się, że tym wspólnym mianownikiem są właśnie bociany – mimo, że zupełnie różnią się kolorem piór” - mówiła autorka tekstu i dramaturg spektaklu Malina Prześluga.

„Spektakl dotyczy spraw istotnych nie tylko dla dzieci, ale także dla nas dorosłych” - powiedziała autorka.

„Sztuka dotyka tolerancji, nietolerancji, inności. Jest w niej dużo kwestii dotyczących migracji - nie tylko ptasich. I właśnie poza tymi tematami, powiedzmy dziecięcymi, jest przyjaźń czy poczucie tożsamości, poszukiwania siebie – są to też sprawy przecież bardzo aktualne dla nas. Ten spektakl pokazuje również, że żeby czuć się dobrze nie ważne jest to gdzie się jest, ale z kim się jest” – podkreśliła Prześluga.

Reżyserka spektaklu Janni Younge zaznaczyła, że przygotowując spektakl wyszła z założenia, że „teatr sam w sobie jest metaforą”. Dlatego starała się, aby lalki – czyli ptaki występujące w sztuce - były jak najbardziej realistyczne.

„To ważne, żeby publiczność, szczególnie dzieci, od razu mogły poczuć, że te postaci żyją, że istnieją. Tak samo z przedstawianym na scenie światem – to dobrze, i to jest też cudowne, jeśli dzieci potrafią uwierzyć w ten świat, który widzą na scenie” – powiedziała Janni Younge.

„Poza tym, na świecie jest tak wiele cudownych, niezwykłych rzeczy i obiektów. Na przykład takie flamingi – dlaczego mielibyśmy wymyślać jakieś nowe flamingi, skoro one istnieją obok nas?” – dodała.

Reżyserka powiedziała także, że sporą dawkę wiedzy na temat ptaków, których postacie tworzy na scenie, czerpała z obserwacji z okien własnego domu i studia teatralnego w RPA.

„Mam takie szczęście, że wiele z tych niezwykłych gatunków mogę sama obserwować, ale taką naprawdę szczegółową wiedzę na temat ich anatomii i zachowania czerpałam jednak z internetu” – przyznała z uśmiechem Janni Younge.

Muzykę do sztuki skomponował Michał Łaszewicz. W spektaklu wystąpią: Marta Berthold, Julianna Dorosz, Sylwia Koronczewska-Cyris, Marcin Chomicki, Igor Fijałkowski, Artur Romański oraz Marcin Ryl-Krystianowski.