Jak powiedział PAP Life menedżer grupy Maciej Łaski, będzie to szczególna płyta, bo w całości jest hołdem dla artystów, którzy od dawna inspirowali muzyków łódzkiej grupy. Podobnie jest z utworem, który grupa wybrała na singla.
"UFO" Jima Sullivana to jedna z ulubionych kompozycji lidera kapeli Łukasza Lacha, który - jak mówi - zawsze chciał ją zaśpiewać.
"Jimi Sullivan jest mi bardzo bliski. Nie tylko przez muzykę, która idealnie do mnie trafia, ale też przez biografię - historię ogromnej pasji i ciągłego poszukiwania swojego miejsca" - mówił Lach.
Materiał na płytę łódzka grupa nagrywała w Teksasie u Gregora Loboza. "Tę atmosferę czuć w nagraniach. I choć nasza wersja tej muzyki jest bardzo osobliwa, +L.Stadtowa+, to nasze interpretacje przekonały do siebie miejscową publiczność i miejscowych muzyków" - dodaje lider zespołu.
"UFO" promuje nadchodzący album "You gotta move", który ukaże się we wrześniu tego roku. Będzie to trzecia płyta w dyskografii zespołu.
W przyszłym roku kapela znów wejdzie to studia i zapowiada nagranie kolejnej - tym razem autorskiej płyty.