Pierwsza dama współczesnego jazzu, Diana Krall na nowej płycie "Glad Rag Doll" odważnie sięgnęła po repertuar wodewilowy z lat 30. ubiegłego wieku. Wielbiciele jej talentu węszą sensację - dotychczas Krall specjalizowała się w piosenkach pochodzących z amerykańskiego śpiewnika muzyki popularnej. "To są piosenki, których słuchałam za młodu. Zanim poznałam twórczość Armstronga i Cole'a" - przekonuje wokalistka. Album zilustrowany został dość odważną sesją zdjęciową, nawiązującą klimatycznie do czasów prohibicji. Na płycie "Glad Rag Doll" Diana Krall cieszy więc nie tylko ucho, ale i oko.
Amerykańska bogini fortepianu, Tori Amos kontynuuje swoją przygodę z muzyką symfoniczną. Po ubiegłorocznej płycie "Night Of Hunters", nagranej z towarzyszeniem polskiego kwartetu smyczkowego i będącego autorską wariacją klasycznych tematów muzycznych Chopina, Bacha, Debussy'ego, Satie, Granadosa i Schuberta, artystka sięga po własne kompozycje z przeszłości. Na krążku "Gold Dust", ukazującym się w 20. rocznicę jej solowego debiutu, Tori Amos zebrała 14 utworów ze swojego katalogu i nadała im formę pieśni klasycznych. Nowe aranżacje tak znanych piosenek, jak "Precious Things" czy "Winter" są dziełem uznanej Metropole Orchestra. Polska publiczność będzie miała okazję usłyszeć na żywo materiał z płyty "Gold Dust" 13. października w Sali Kongresowej w Warszawie.
W podobnej konwencji swoje 30-lecie świętuje grupa Lady Pank. Zespół pod wodzą Jana Borysewicza i Janusza Panasewicza zarejestrował album "Symfonicznie" w warszawskiej Sali Kongresowej oraz katowickim Spodku. Przekrojowy materiał, z takimi szlagierami, jak "Wciąż bardziej obcy" i "Zamki na pisaku" na czele, zespół powierzył muzykom Orkiestry Symfoników Gdańskich, którzy nadali kompozycjom bardziej subtelnego oblicza. Gratką dla fanów "starego dobrego rocka" jest premierowy utwór studyjny "Chłopak z mokrą głową", który dodano do albumu. Wydawnictwo Lady Pank "Symfonicznie" poza standardową wersją ukaże się też w formie zestawu z koszulką, pocztówką i przypinką.
Brytyjski zespół Muse na płycie "The 2nd Law" rozwija swoją dotychczasową rockową formułę o brzmienia dubstepowe i synthpopowe. "Chcieliśmy, aby każdy utwór z osobna nabrał innego charakteru i jednocześnie pragnęliśmy poeksperymentować" - wyznaje perkusista zespołu, Dom Howard. Nowy materiał zespół Muse zaprezentuje publiczności podczas europejskiego tournee, którego jednym z przystanków będzie Polska - 23. listopada grupa zagra w łódzkiej Atlas Arenie.
Kalifornijska grupa Papa Roach, która zawita do Polski 24 listopada, na nowej płycie sięga po sprawdzoną formułę. Album "The Connection" to mieszanka rocka, hip-hopu i elektronicznych loopów. "Nigdy nie brzmieliśmy lepiej" - przekonuje wokalista Papa Roach, Jacoby Shaddix
Pisarka i podróżniczka Beata Pawlikowska przygotowała dla swoich wielbicieli zestaw swoich ulubionych piosenek. Na płycie "Niebieskie migdały" można usłyszeć nagrania takich wykonawców, jak Sting, Robbie Williams, Coldplay czy Norah Jones. "Muzyka potrafi wszystko zmienić. Przywrócić równowagę i naturalny rytm" - stwierdza Pawlikowska, która znana jest ze swojego pogodnego usposobienia i życzliwego nastawienia do świata. Pierwsza autorska kompilacja ma poprawić nastrój wszystkim słuchaczom, łącznie z samą zainteresowaną.
Bałkański kompozytor Goran Bregovic powraca z albumem "Champagne For Gypsies", będącym- zgodnie z tytułem - ucztą w rytmach cygańskich. W muzycznej biesiadzie muzykowi towarzyszą przedstawiciele różnych zakątków świata; pojawia się ukraiński wokalista Eugene Hutz z kapeli Gogol Bordello, rumuński artysta Florin Salam oraz Irlandka Selina O'Leary. Nie mogło oczywiście zabraknąć francuskiego zespołu The Gypsy Kings, którzy od lat składają hołd muzyce cygańskiej. W 12 kompozycjach Goran Bregovic ponownie ukazuje sedno muzycznego folkloru - muzyka bawi i wzrusza jednocześnie.