Płyta, film, musical.... Tymon Tymański nie próżnuje. Artysta zarejestrował ze swym zespołem The Transistors nową płytę koncertową oraz zrealizował z reżyserem Filipem Dzierżawskim film dokumentalny o legendarnej formacji Miłość. Przygotował także... musical.

"Dekada działalności to dobra okazja do podsumowania." - twierdzi Tymon Tymański, kompozytor i multiinstrumentalista oraz lider formacji Tymon & The Transistors. Z tego właśnie powodu muzyk dał zielone światło na wydanie jubileuszowej płyty koncertowej swego zespołu, mimo że nagrań "na żywo"... nie znosi.

Artysta tłumaczy, że za publikacją materiału, jaki zarejestrowany został w Radiu Gdańsk przemawia przede wszystkim pewna istotna dla niego cecha. Koncert, który ukazuje się we wtorek na krążku zatytułowanym "Skaczemy jak pacynki" charakteryzuje się "brudem i chropawością", godnymi prawdziwych rock'n'rollowców.

Koncertowa płyta The Transistors nie jest jedynym projektem, w którego przygotowanie zaangażował się Tymon Tymański. Na tegorocznym Krakowskim Festiwalu Filmowym pokazany zostanie film dokumentalny w reżyserii Filipa Dzierżawskiego o pionierskiej formacji jazzowej Miłość, którą w 1988 roku założył Tymon. To właśnie w jej szeregach szlify zdobywał obecnie jeden z najpopularniejszych rodzimych pianistów - Leszek Możdżer.

O filmie zatytułowanym po prostu "Miłość" Tymon Tymański jeszcze w trakcie jego powstawania pisał na swym blogu: "To cholernie ciekawa rzecz, daleka od sztampowego filmiku o jazzowym zespole z tuzinem gadających głów". Artysta stwierdził, że dokumentowi o jazzowej Miłości klimatycznie zdecydowanie bliżej do filmu o... zespole Metallica "Some Kind Of Monster".

Poza filmowymi podróżami w przeszłość i jubileuszowymi nagraniami koncertowymi, Tymon Tymański odważnie realizuje swoje kolejne oryginalne pomysły. Jednym z nich jest... komediowy musical filmowy "Polskie gówno". Obraz ukazać ma polski show-biznes w krzywym zwierciadle i opiera się w głównej mierze na doświadczeniach Tymańskiego i jego znajomych z branży.

Widz zobaczy historię fikcyjnego zespołu Tranzystory z Pruszcza Gdańskiego, jego menadżera Czesława Skandala, kierowcy Stana Gudeyko, który okazuje się być przewodniczącym ezoterycznej Wspólnoty Patafizyków Selenitów oraz producenta filmowego Romana Blooma, głowy Wielkiej Wspólnoty Szołbizjan. Wystąpią m.in.: Jan Peszek, Grzegorz Halama, Robert Brylewski, Sonia Bohosiewicz i Olaf Deriglasoff.

Filmowi "Polskie gówno" - jak na musical przystało - towarzyszyła będzie obfita ścieżka dźwiękowa. Powstały 34 piosenki w klimacie punk, reggae, rock a nawet country'n'western. Nie zabraknie też wodewilu. Premiera filmu i płyty przewidziana jest na jesień.

Ryszard "Tymon" Tymański urodził się 30 września 1968 roku w Gdańsku. Swoją pierwszą grupę The Howling Dogs, zainspirowaną Beatlesami i hard rockiem, muzyk założył w 1979 roku. W okresie licealnym Tymański zainteresował się punk rockiem i nowo falą. W 1986 roku zdał na anglistykę na Uniwersytecie Gdańskim, gdzie poznał swoich przyszłych kompanów z TotArtu. W 1989 roku rzucił studia i poświęcił się wyłącznie muzyce oraz działalności literackiej. W późniejszych latach zasłynął jako lider yassowych zespołów Miłość i Kury oraz rockowego Tymon & Transistors.