Poeta, prozaik, autor słuchowisk radiowych i felietonista Jerzy Górzański zmarł w Warszawie w wieku 77 lat - poinformował w czwartek warszawski oddział Stowarzyszenia Pisarzy Polskich.

Górzański zadebiutował jako poeta w 1960 r. na łamach "Współczesności", zaangażowany w tamtym okresie w działalność Orientacji Poetyckiej Hybrydy, grupy poetyckiej, której utwory charakteryzowały się wysublimowaną metaforyką oraz afirmacją otaczającej rzeczywistości. Tworzenie słownych formuł uważano w grupie za cel poezji i jej sens i rolę w społeczeństwie. Pierwszy tom poetycki - "Próba z przestrzenią" - wydał w 1963 r.

Po rozpadzie Orientacji Poetyckiej Hybrydy w 1965 r. Górzański pracował jako redaktor m.in. miesięcznika "Nowy Wyraz" i "Literatury". Był także pracownikiem Redakcji Rozrywki i Satyry Polskiego Radia.

Jednym z najważniejszych momentów jego pracy twórczej było wydanie w 1997 r. tomu "Debiut z aniołem". Poeta zwrócił się w nim w kierunku literatury nostalgicznej, wspomnień dzieciństwa, "strachu przed życiem i zachwytu nad życiem", według słów Charlesa Baudelaire'a, zamieszczonych jako motto książki Górzańskiego, który przypomina sobie zarówno obrazy dzieciństwa, spędzonego na warszawskiej Pradze ("Jest taka ulica Wileńska na Pradze/ Nad którą nigdy nie przelatywały/ Wędrowne żurawie./ Tylko stada wron/ W mgiełce grudniowej" - pisał w "Śpiewie kapitana Nemo"), jak i niepokój oraz szarość czasów stalinowskich.

Górzański był też autorem słuchowisk radiowych, felietonów satyrycznych, filmowych, sportowych, publikowanych w czasopismach "Literatura" (poeta prowadził stały felieton "Dwa końce języka"), "Szpilki", "Film", "Tygodnik Kulturalny", "Sportowiec" czy "Magazyn Olimpijski". Jest także autorem prozy poetyckiej o charakterze wspomnieniowo-pamiętnikarskim (debiut prozatorski to "Małpi zamek" z 1975 r., Górzański napisał jeszcze siedem książek). Jego ostatnia praca to tom "Wszystko jest we wszystkim", wydany w 2014 r.

"Uświadomiłem sobie, że Górzański dobiega powoli - niestety - 80-tki, robi już nie pobieżne rachunki, lecz summy, dochodzi do sedna, chce nazwać sprawy najistotniejsze" - napisał o tomie Leszek Żuliński w magazynie literackim "Latarnia Morska".

Za swoją pracę artystyczną poeta został wyróżniony m.in. Nagrodą im. Roberta Gravesa (1976), Nagrodą miesięcznika "Poezja" (1990), nagrodą Wielkiego Splendoru, przyznaną w 2006 r. za całokształt pracy radiowej; w 2004 r. nagrodzono go Srebrny Krzyż Zasługi, a w 2016 r. został odznaczony Brązowym Medalem Zasłużony Kulturze Gloria Artis.