Wyróżniony dwoma Srebrnymi Niedźwiedziami na festiwalu w Berlinie film historyczny "Kochanek królowej", wejdzie do polskich kin już we wrześniu. Tematem tej produkcji jest historia królewskiego trójkąta.

"Kochanek królowej" to czesko-duńsko-niemiecko-szwedzka produkcja w reżyserii Nikolaja Arcela.

Bohaterką filmu jest Karolina Matylda Hanowerska, która od dziecka była przygotowywana do roli przyszłej królowej i żony europejskiego władcy. Pełna nadziei i wyobrażeń o idealnym mężczyźnie, przybywa do obcego kraju, by rządzić u boku nowo poznanego męża.

Film

Rzeczywistość jednak skrajnie różni się od marzeń kobiety. Jej mąż - Chrystian VII jest szaleńcem, zakochanym w sobie i dworskich zabawach. Jego wybryki rujnują kraj. Apogeum jego szaleństwa zmusza mieszkańców dworu do wezwania lekarza Johanna Friedricha Struenseea, który ma okiełznać temperament i dziwaczne zachowania władcy. Johann rozkochuje w sobie królową, a za plecami króla sięga po władzę, by zmienić oblicze kraju.

W rolach głównych występują: Alicia Vikander, Mads Mikkelsen, Mikkel Folsgaard, David Dencik, Laura Bro i Trine Dyrholm.

Film ten zdobył uznanie na 62. MFF w Berlinie. Srebrnego Niedźwiedzia w kategorii Najlepszy aktor zdobył Mikkel Folsgaard, a statuetka za najlepszy scenariusz powędrowała do Nikolaja Arcela i Rasmusa Heisterberga.

"Kochanek królowej" w kinach już od 21 września.