Gwiazda kina Angelina Jolie chce zakończyć swoją przygodę z Hollywood. Amerykańska piękność rozważa nawet, czy całkowicie nie zawiesić swojej kariery aktorki. Mimo że kocha grę, to chce całkowicie poświęcić się rodzinie oraz służbie w ONZ.

"Myślę, że nadszedł czas, kiedy powinnam skoncentrować się na dzieciach. One coraz częściej mnie potrzebują. Wkraczają w wiek dojrzewania, a wtedy obecność matki jest im szczególnie potrzebna. Nie mogę się rozdwoić" - powiedziała w wywiadzie dla brytyjskiej stacji Channel 4 News.

Mimo wszystko adrenaliny towarzyszącej pracy w Hollywood będzie jej brakować. "Uwielbiałam być aktorką. Chciałabym w przyszłości jeszcze zagrać w kilku filmach, ale nie teraz. Wiem, że moja decyzja jest ważna i rodzina ją doceni" - dodała 37-letnia Jolie, która prywatnie zaręczona jest z Bradem Pittem.

Dużo czasu zajmuje jej również praca humanitarna. Problemy świata od dłuższego czasu ją zajmują i z tych zajęć nie chce rezygnować.

"Gdy się budzę, to pierwsze, co robię, to sprawdzam, co się dzieje na świecie. Chciałabym odegrać pozytywną rolę w budowaniu lepszego świata" - zaznaczyła.

Jolie to laureatka Oscara, trzech Złotych Globów i Nagrody Gildii Aktorów Filmowych. Ponadto jest Ambasadorką Dobrej Woli UNHCR oraz członkinią Rady Stosunków Międzynarodowych. Po dwóch nieudanych małżeństwach z Jonnym Lee Millerem i Billym Bobem Thorntonem, związała się z aktorem Bradem Pittem, z którym ma troje biologicznych dzieci (Shiloh, Knoxa i Vivienne) oraz troje adoptowanych (Maddoxa, Paxa i Zaharę). Aktywnie angażuje się w działalność humanitarną na całym świecie, szczególnie w pomoc uchodźcom w ramach ONZ.