Nawet jeśli komuś przeszkadza szlachetny idealizm Redforda, to „Regułę milczenia” warto obejrzeć dla imponującej obsady.

Robert Redford lubi polityczne filmy, utrzymane w klimacie produkcji, w jakich sam występował w latach 70. „Reguła milczenia” to do tego nurtu świadome nawiązanie. I choć mistrzostwa takiego jak choćby „Wszyscy ludzie prezydenta” nie osiąga, pozostaje ciekawą pozycją w dorobku aktora i reżysera. Sam Redford gra Jima Granta, starzejącego się prawnika pracującego na przedmieściach Nowego Jorku.

Młody i ambitny dziennikarz (Shia LaBeouf) wpada jednak na trop sensacji: Grant to ukrywający się od trzydziestu lat członek skrajnie lewicowej organizacji Weather Underground, poszukiwany przez FBI za morderstwo i napad na bank. Oczywiście sprawa nie okaże się tak prosta – ale nawet jeśli komuś przeszkadza szlachetny idealizm Redforda, „Regułę milczenia” warto obejrzeć dla imponującej obsady.

Reguła milczenia | DVD | reżyseria: Robert Redford | dystrybucja: Monolith | Recenzja: SAM | Ocena: 4 / 6