"Tytuł zapożyczyliśmy ze słynnego filmu z Peterem O'Toole ale był to tylko punkt wyjścia do pracy nad spektaklem" - powiedziała we wtorek PAP Weronika Szczawińska, reżyser nowego przedstawienia w Teatrze Powszechnym.
"+Lawrence z Arabii+ to jest po prostu bardzo pięknie brzmiąca nielogiczna zbitka. Czy on jest bardziej Lawrence'm czy on jest bardziej z Arabii? Ja sobie czasem myślę, że to mógłby być Janusz z Wysp Brytyjskich - bo to dwuczłonowe zestawienie, które każe nam kwestionować określoną tożsamość tej osoby" - dodała.
Szczawińska zaznaczyła, że jej przedstawienie dotyczy "zmieniającego się pejzażu kulturowego Europy". "Od razu pomyślałam, że jeżeli chcemy zrobić spektakl na taki temat - to nie możemy go realizować w takim polsko-polskim, biało-białym gronie, bo to będzie strasznie protekcjonalne. Od razu było wiadomo, że musimy zgromadzić grupę międzynarodowych współpracowników, żeby nie wytwarzać takiego myślenia o inności czy obcości w próżni" - wyjaśniła.
Reżyser przyznała, że proces pracy nad przedstawieniem skorygowała rzeczywistość. Na ogłoszenie zamieszczone przez teatr - nie zareagowali uchodźcy. Do udziału w spektaklu zgłosili się tylko imigranci, którzy mieszkają w Polsce od kilku lub kilkunastu lat. "Zaczynajmy z jakąś myślą i jakąś koncepcją, ale pozwólmy jej płynąć zgodnie z tym, jak rzeczywistość ją odkształca. Tego te mnie nauczyły te spotkania z naszą międzynarodową grupą" - oceniła etap przygotowań.
"Ten projekt bardziej wynika z praktyki, ze spotkania z realnymi ludźmi i zderzenia ze stereotypami i wyobrażeniami, które mamy w głowie" - podkreśliła reżyser, dodając, że zależało jej na "przyjrzeniu się sobie w realu - a nie w abstrakcji".
Szczawińska zwróciła uwagę, że spektakl "nie kwestionuje podstawowego antropologicznego podziału na my-oni". "On usiłuje położyć gdzie indziej akcenty, bo wydaje mi się, że z takiego myślenia nigdy nie można wyjść, ale można być go świadomym" - wyjaśniła.
"Tu raczej chodzi o uwolnienie wyobraźni i danie sobie prawa do spojrzenia z różnych perspektyw - nie w duchu takiej naiwnej wielokulturowości, która mówi, że wszyscy dogadamy się bez problemu - nie o to chodzi. Ale wszyscy musimy się z tym zmierzyć i musimy się przede wszystkim spotkać" - dodała.
"Spektakl nabrał komediowego charakteru - pomiędzy okropnym i morderczym, ale nieodparcie śmiesznym stereotypem, a realnymi spotkaniami międzykulturowymi, które żeby były szczere, muszą zacząć się od czegoś bardzo niezgrabnego, jak przyznanie się przed sobą, że będziemy robić gafy, będziemy robić głupoty, ale musimy się nauczyć żyć ze sobą" - oceniła Szczawińska.
"Jest żenadnie, farsowo i niezgrabnie" - podkreśliła reżyser przedstawienia.
"+Lawrence z Arabii+ to teatralny +głuchy telefon+, mnoży nieporozumienia i zapośredniczenia, weryfikuje popularne przekonania. To farsa o tożsamości, powstająca dzięki interakcji kilku grup: realizatorów, obcokrajowców zamieszkujących w Polsce oraz aktorów Teatru Powszechnego. To wreszcie próba wejścia w nieswoje buty, zerknięcia na to, co swojskie, z zewnątrz oraz fantazja o teatrze tworzonym na zamówienie społeczeństwa różnych tradycji i języków" - napisano w zapowiedzi przedstawienia.
Współautorem tekstu i dramaturgiem jest Piotr Wawer Jr. Scenografię zaprojektował Daniel Malone, a ruch sceniczny opracowała Agata Maszkiewicz.
W spektaklu występują: Mamadou Goo Ba z Senegalu, Wiktor Loga-Skarczewski, Natalia Łągiewczyk, Maria Robaszkiewicz, Karina Seweryn i Piotr Wawer Jr.
Spektakl zrealizowano w ramach międzynarodowego przedsięwzięcia "Atlas of Transitions. New geographies for a cross-cultural Europe" ("Atlas przemian. Nowe geografie dla międzykulturowej Europy"), którego podstawę stanowi długofalowa współpraca europejskich instytucji kulturalnych i edukacyjnych (2017-2020). Teatr Powszechny przy realizacji "Lawrence'a w Arabii" współpracował z fundacją Strefa WolnoSłowa i Ośrodkiem Badań nad Migracjami Uniwersytetu Warszawskiego.
Przedsięwzięcie jest współfinansowane ze środków programu "Kreatywna Europa" Unii Europejskiej.
Premiera na małej scenie Teatru Powszechnego - 22 czerwca o g. 19.30. Kolejne przedstawienia - 23 i 24 czerwca br.