Na kartach historii zapisał się już w nocy z 6 na 7 listopada 1918 r., kiedy stanął na czele Tymczasowego Rządu Ludowego Republiki Polskiej w Lublinie. Choć pełnił tę funkcję jedynie kilka dni (po powrocie Piłsudskiego z Magdeburga przekazał mu władzę), zdążył wysunąć kilka postulatów (przede wszystkim ośmiogodzinny dzień pracy), które w dużej mierze wskazały kierunek reform w przyszłej Polsce.
Ignacy Daszyński By Unknown author (Ignacy Daszyński "Pamiętniki" Kraków 1925) [Public domain or Public domain], via Wikimedia Commons / Wikimedia Commons
Walcząc o niepodległość, nigdy nie tracił z oczu poprawy sytuacji robotników. Urodził się w 1866 r. w wielodzietnej rodzinie urzędniczej. Z Uniwersytetu Jagiellońskiego wyrzucono go za udział w protestach. Został jednym z pionierów polskiego ruchu socjalistycznego. Ostra publicystyka ściągnęła na Daszyńskiego nie tylko szykany ze strony władz, ale i kościelną ekskomunikę. Popierał walkę polskich socjalistów z caratem w latach 1905–1906, ale sprzeciwiał się zbyt radykalnym aktom terroru.
Ostra publicystyka ściągnęła na niego nie tylko szykany ze strony carskich władz, ale i kościelną ekskomunikę
Zobacz, kto jeszcze znalazł się na naszej liście
W niepodległej Polsce był aktywny politycznie, jako jeden z liderów PPS i założyciel Towarzystwa Uniwersytetu Robotniczego. Początkowo popierał działania Piłsudskiego, po zamachu majowym stał się mu jednak nieprzychylny. W latach 1928–1930 jako marszałek Sejmu sprzeciwiał się sanacji, m.in. odmówił otwarcia obrad wobec obecności setki uzbrojonych oficerów w parlamencie. Zmarł 31 października 1935 r. Jego życiorys pozostał dowodem, że walka o niepodległość, obrona demokracji i dbałość o prawa pracownicze nie stoją w sprzeczności, a przeciwnie – uzupełniają się.