Gary Barlow wzbudził w fanach Take That nadzieję na nową płytę zespołu. Brytyjski piosenkarz chciałby ponownie spotkać się z Robbiem Williamsem, Markiem Owenem, Jasonem Orangem i Howardem Donaldem, by nagrać album, a później zrobić tournee po świecie.

W jednym z wywiadów został zapytany, czy jeszcze kiedyś powstanie album Take That. "Na pewno mam taką nadzieję. Mogę powiedzieć, że chciałbym, by stało się to już w przyszłym roku" - powiedział 41-letni wokalista i potwierdził, że na pewno odbędzie się również trasa koncertowa. "To mogę na sto procent obiecać" - zaznaczył.

Ostatnie tournee zespołu, które odbyło się w zeszłym roku, zakończyło się wielkim sukcesem. Wówczas koncertowali razem po raz pierwszy od 15 lat, czyli od czasu, kiedy grupę opuścił Robbie Williams, który chciał skoncentrować się na karierze solowej.

Dopiero niedawno Gary Barlow wypowiedział się na temat, jakie stosunki są obecnie w zespole. "Rozmawiamy mniej więcej raz w tygodniu. Oczywiście, że czasami się kłócimy, ale potrafimy to też załagodzić. Uwielbiam świadomość, że do końca życia będę mógł się z tymi chłopakami przyjaźnić" - powiedział.