Co będziemy mogli przeczytać w książce "Płynie w nas gorąca krew"?
Beata Kozidrak: - To będzie historia Bajmu od naszych początków w 1978 roku do 2008 roku. Opowiadać będą o niej muzycy, którzy przez ten czas współpracowali z nami. Opisywać ją będę także ja oraz m.in. Andrzej Pietras oraz mój brat Jarek Kozidrak, który zakładał z nami Bajm. Będzie można przeczytać wywiady i poznać śmieszne, a czasem też wzruszające historie z naszego życia, które spędzaliśmy w trasach koncertowych.
Czy ta książka panią zaskoczyła?
O tak. Przeczytałam w niej wiele opowieści moich kolegów o naszym zespole i naprawdę często serdecznie się śmiałam. Niesamowicie cenne są dla mnie odczucia wielu muzyków, którzy opisali je w tych wywiadach. Niejednokrotnie łezka zakręciła mi się w oku. W tej książce będzie można zobaczyć także wiele zdjęć wcześniej niepublikowanych. To są fotografie z naszej rodzinnej kolekcji, z kolekcji naszych fanów, mnóstwo zdjęć z koncertów. Naprawdę dobrze ubawiłam się, gdy patrzyłam na siebie i porównywałam, jak wyglądałam pod koniec lat 80., a później już po roku 2000. Niesamowite jest to, jak zmieniałam się ja sama. Mam nadzieję, że czytelnicy przeżyją ze mną tę przygodę.
A twórczo zmieniła się pani przez te wszystkie lata?
Oczywiście. W tej książce doskonale widać, jaką drogę musiałam przejść w życiu, żeby znaleźć się w miejscu, w którym jestem.
Zapewne całą tę drogę będzie można poznać w książce. Bogatsza o te wszystkie doświadczenia, co poradziłaby pani młodym ludziom, którzy dziś rozpoczynają karierę?
Czasy bardzo się zmieniły, jednak młodym ludziom nadal nie brakuje pasji. Nieważne, czy rynek wygląda tak jak teraz, czy tak jak trzydzieści lat temu. Jeżeli ktoś ma pasję, rozwija swoje umiejętności, ciężko pracuje i ma dobrych współpracowników, to osiągnie sukces. Nie można także poddać się krytyce, która pojawia się w mediach. Trzeba mieć silną psychikę. Najważniejsze są koncerty. Jeżeli mamy dla kogo grać, to znaczy, że mamy dla kogo tworzyć. To publiczność na koncertach jest najważniejsza. To właśnie ją trzeba umieć oczarować.