Amerykański reżyser David Lynch powraca, jako muzyk. Dwa lata po debiucie płytowym na rynek trafi jego kolejny autorski album "The Big Dream". Tym razem filmowiec przygotował zestaw bluesowych piosenek, które określa mianem "ekscytujących dla duszy".

"Zalążek większości utworów powstał w trakcie improwizowanych sesji" - opowiada Lynch o materiale, który przybrał formę pełnej płyty studyjnej. "To, co wykluło się z tych sesji to uwspółcześniona wersja bluesa" - dodaje.

Płytę "The Big Dream" wypełniło jedenaście autorskich utworów. Nie zabrakło miejsca również na cover. Muzykujący reżyser sięgnął po kompozycję Boba Dylana "The Ballad Of Hollis Brown". Lynch utrzymuje jednak, że jego wersja jest nie tyle "przeróbką samego Dylana, co Niny Simon, śpiewającej Dylana".

Krążek promuje piosenka "I'm Waiting Here", nagrana z gościnnym udziałem szwedzkiej gwiazdy Lykke Li, jednak na próżno będzie jej szukać na płycie CD. Utwór dostępny będzie wyłącznie, jako bonus cyfrowej edycji "The Big Dream". Wytłoczony zostanie także na siedmiocalowym winylowym singlu, który dołączany będzie do analogowej wersji albumu. Premiera wydawnictwa zaplanowana została na 15 lipca.

David Lynch jest amerykańskim reżyserem i muzykiem, który międzynarodową sławę zdobył, dzięki filmowi "Blue Velvet" (1986) i serialowi "Miasteczko Twin Peaks" (1990). Obydwie produkcje zainicjowały współpracę Lyncha z kompozytorem Angelo Badalamentim i wokalistką Julee Cruise. Temat przewodni "Miasteczka Twin Peaks" zatytułowany "Falling" uznawany jest dziś za jeden z najważniejszych utworów, jakie pojawiły się w telewizji. Lynch i Badalamenti odpowiadają w pełni za dwie płyty Julee Cruise: "Floating Into The Night" (1989) i "The Voice Of Love" (1993).

Po serii triumfów filmowych (był kilkukrotnie nominowany do Oscara, m.in. za reżyserię "Mulholland Drive") oraz wspólnych nagrań z wieloma muzykami (m.in. z polskim pianistą Markiem Żebrowskim) David Lynch zadebiutował solo na rynku płytowym. Jego album "Crazy Clown Time" ukazał się w 2011 roku i zdobył niemal powszechną przychylność krytyków muzycznych.