Twórczość Paula Coehlo jest dla jego czytelników prawie religią, zaś dla krytyków grafomaństwem. Za sprawą "Alchemika" brazylijski pisarz stał się międzynarodowym fenomenem. W środę świętuje 64. urodziny.

Paulo Coelho urodził się 24 sierpnia 1947 roku w średniozamożnej rodzinie. Jego ojciec, Pedro, był inżynierem, a matka, Ligia, zajmowała się domem. W wieku 7 lat rozpoczął naukę w jezuickiej szkole im. Świętego Ignacego w Rio de Janeiro. Obowiązkowy charakter praktyk religijnych zniechęcił go do modlitwy i uczestnictwa w mszach. Jednak szkoła miała też swoje zalety. To w jej ascetycznych i surowych korytarzach Paulo miał odkryć swoje powołanie: bycie pisarzem.

Rodzice widzeli w nim jednak raczej inżyniera i próbowali za wszelką cenę odwieść syna od kariery literackiej. Gdy młody Coehlo przeczytał "Zwrotnik Raka" Henry'ego Millera, jego determinacja jeszcze się zwiększyła i zaczął łamać narzucone mu przez rodziców zasady. Z tego powodu trafił nawet do szpitala psychiatrycznego, gdzie leczono go elektrowstrząsami.

Wkrótce potem Coehlo związał się z grupą teatralną i rozpoczął pracę jako dziennikarz. Teatr cieszył się w tym czasie bardzo złą reputacją, więc przerażeni rodzice jeszcze raz wysłali przyszłego pisarza na przymusowe leczenie. 30 lat po tych doświadczeniach napisze on powieść "Weronika postanawia umrzeć".

"+Weronika postanawia umrzeć+ ukazała się w Brazylii w 1998 roku, a do końca września dostałem ponad 1 200 maili i listów opisujących podobne przeżycia. W październiku niektóre z problemów omawianych w mojej książce, takich jak depresja, ataki paniki, samobójstwo, stały się tematem konferencji, która spotkała się z ogólnokrajowym odzewem. 22 stycznia następnego roku senator Eduardo Suplicy odczytał fragment mojej książki na sesji plenarnej senatu, co pomogło mu uzyskać aprobatę dla ustawy, która leżała już od 10 lat w Brazylijskim Kongresie - ustawy zabraniającej przymusowej hospitalizacji" - wspomina pisarz.

Wprawdzie Coehlo posłuchał swoich rodziców i powrócił na studia, to szybko wciągnęła go fala rodzącego się w latach 60. ruchu hipisowskiego. Mimo zażywania narkotyków i wywrotowego stylu życia to właśnie wtedy Coehlo odniósł pierwszy literacki sukces. Muzyk i kompozytor, Raul Seixas, poprosił go o napisanie tekstów do jego piosenek. Ich druga płyta okazała się wielkim sukcesem i sprzedała się w ponad 500 tys. egzemplarzy. Wtedy po raz pierwszy Coehlo zarobił duże pieniądze. Jego współpraca z Raulem trwała do 1976 roku. Wspólnie napisali ponad 60 piosenek, które odmieniły brazylijską scenę rockową.

W 1973 roku Paulo i Raul zostali członkami Stowarzyszenia Alternatywnego, organizacji, która sprzeciwiała się ideologii kapitalistycznej, broniła praw jednostki,uprawiała czarną magię i podważała dyktaturę, za co Coehlo trafił nawet do więzienia. Po latach pisarz opisał to doświadczenie w "The Valkyries" (1992).

W 1979 spotkał swoją starą przyjaciółkę, Christinę Oiticicę, z którą miał później się ożenić i która do dziś jest jego towarzyszką życia. Odbyli podróż po Europie, która zainspirowała Coehlo do pielgrzymki średniowiecznym szlakiem do Santiago de Compostela. Doświadczenia opisał w książce "Pielgrzym". Książka ta została opublikowana przez małe brazylijskie wydawnictwo, i mimo że miała bardzo mało recenzji, sprzedała się całkiem dobrze.

W 1988 roku Paulo napisał drugą, zupełnie odmienną książkę pt. "Alchemik". To powieść pełna symboli, metafora życia, która odzwierciedlała 11 lat spędzonych przez pisarza na studiowaniu alchemii. Nakład pierwszego wydania rozszedł się zaledwie w 900 egzemplarzach i wydawnictwo zdecydowało się nie wznawiać książki. Z czasem, za sprawą większego wydawnictwa została ona wyniesiona na szczyty list bestsellerów.

W maju 1993 roku Harper Collins wydał "Alchemika" w nakładzie 50 tys. egzemplarzy, co było najwyższym nakładem początkowym książki brazylijskiej w Stanach Zjednoczonych. Podczas imprezy towarzyszącej wprowadzaniu książki na rynek szef wydawnictwa Harper Collins, John Loudon, powiedział: "To było tak, jakbym obudził się o świcie i spostrzegł, że słońce wschodzi, a reszta świata jeszcze śpi. I czekał, kiedy wszyscy inni się obudzą i też to ujrzą!".

Dziś książki Paula Coehlo przetłumaczone są na 71 języków. Nie tylko trafiły na czołówki list bestsellerów, ale stały się też przedmiotem socjologicznych i kulturoznawczych dyskusji.