"W tym roku proponujemy widzom seanse wybranych filmów z zakładanego wcześniej programu, najciekawsze propozycje z ostatniego roku i elementy retrospektyw, które zapowiedzą program przyszłorocznej edycji. Liczymy, że taka forma obcowania z polskim i czeskim kinem, bezpieczna i wygodna, będzie listopadową alternatywą dla tradycyjnych majowych spotkań w Cieszynie i Czeskim Cieszynie" – powiedziała dyrektor przeglądu Jolanta Dygoś.
Kinomani zobaczą online około 50 filmów. Zaprezentowane zostaną m.in. po jednym z filmów z retrospektyw Milosa Formana oraz Andrzeja Żuławskiego, po trzy Jana Kadara i Elmara Klosa oraz Warszawskiej Szkoły Filmowej, a także reprezentacja przygotowywanych cykli tematycznych.
Tradycyjnie nie zabraknie akcentu węgierskiego, choć najwięcej będzie nowych polskich, czeskich i słowackich filmów sezonu 2019-20.
Przegląd początkowo miał się odbyć z początkiem maja. Organizatorzy, z powodu ogólnopolskiego lockdownu wywołanego epidemią COVID-19, zaproponowali drugi termin – pod koniec sierpnia. W tym czasie jednak w Cieszynie obowiązywała tzw. strefa żółta w związku z COVID-19. Wówczas stało się jasne, że obostrzenia nie pozwolą na organizację imprezy w tradycyjnej formule.
"W marcu znaleźliśmy się w dziwnej i nierealnej rzeczywistości, która zaskoczyła wszystkich, zmieniła świat, zamknęła nas w domach, zweryfikowała plany i pokazała ich kruchość. Przypomniała też o priorytetach, jakimi są: życie, zdrowie i poczucie bezpieczeństwa. Ale kultura też jest ważna. Są wydarzenia, w przypadku których równie ważne jak program, są miejsce i atmosfera - u nas magiczne. Teraz doceniamy to jeszcze bardziej. Dlatego pracujemy nad powrotem do tradycyjnego spotkania na granicy w przyszłym roku" – podkreśliła Jolanta Dygoś.
Pierwszy Przegląd Filmowy "Kino na Granicy" odbył się w 1999 r. Pierwotnie imprezę organizowało stowarzyszenie Solidarność Polsko-Czesko-Słowacka. Obecnie zajmują się tym stowarzyszenia: "Kultura na Granicy" z Polski oraz "Edukacja Talent Kultura" z Czech.