"Od czwartku do niedzieli" to pełnometrażowy debiut 26-letniej Castillo. Uroczystą galą, podczas której reżyserka odebrała nagrodę, zakończył się we Wrocławiu 12. Międzynarodowy Festiwal Filmowy T-Mobile Nowe Horyzonty.
W uzasadnieniu werdyktu jury konkursu wskazało, że "Od czwartku do niedzieli" to film poruszający w spokojny i subtelny sposób szeroki i złożony temat rozpadu małżeństwa z punktu widzenia dziecka rozdartego pomiędzy zrozumieniem, jakie przynosi utrata niewinności, a pragnieniem pozostania dzieckiem. "W młodym wieku autorka wyreżyserowała pierwszy film spokojnie i pewnie. Udało jej się stworzyć kinowe doznanie, które trzyma w napięciu a zarazem wzrusza" - podkreślono.
Kameralny film drogi jest zapisem wakacyjnej podróży rodzinnej. Główni bohaterzy filmowej opowieści - mąż, żona i dwójka ich kilkuletnich dzieci - wyjeżdżają na wycieczkę samochodową po kraju. Podczas podróży widz obserwuje narastający konflikt między rodzicami i jego wpływ na zachowanie dzieci.
Chciałam zrobić film drogi, jednak dla mnie głównym tematem jest zmiana, którą przechodzą bohaterowie w ciągu krótkiego czasu, czterech dni. To, co jest charakterystyczne dla filmów drogi i widać to także w moim filmie, to współgranie historii ze zmieniającym się krajobrazem. Startujemy w Santiago, gdzie jest więcej zieleni, wody, powoli to się zmienia, by finałowe sceny sprowadzić właściwie do pustynnego widoku. Odpowiada to historii małżeństwa i wygasającego uczucia między bohaterami - opowiada w rozmowie z PAP reżyserka.
W głównym konkursie festiwalu - Międzynarodowym Konkursie Nowe Horyzonty - oprócz Grand Prix i nagrody pieniężnej w wysokości 20 tys. euro, przyznano również nagrodę FIPRESCI, czyli wyróżnienie krytyków filmowych zrzeszonych w Międzynarodowej Federacji Krytyków Filmowych. W tej kategorii zwyciężył film "Sąsiedzkie dźwięki" Brazylijczyka Klebera Mendonca Filho. Z kolei Nagrodę Publiczności zdobył obraz "Donoma" francuskiego reżysera Djinna Carrenarda.
W tym roku po raz kolejny odbył się Międzynarodowy Konkurs Filmy o Sztuce. Jury za najlepszy film uznało "Zespół punka" - dokument Jukki Karkkainena i Jani-Petteri Passi. Zwycięzca otrzymał 10 tys. euro.
Wyłoniono również laureatów w Konkursie Europejskie Filmy Krótkometrażowe. W kategorii animacja zwyciężył film "Bobby Yeah" Roberta Morgana, za najlepszy dokument uznano film "Brak dowodów" w reż. Hayoun Kwona, zaś za najlepszy film eksperymentalny "Widmo szczęścia" Maxa Philippa Schmida.
W Konkursie Polskie Filmy Krótkometrażowe w kategorii animacja wygrał film "Pomarańczarka" Marty Szymańskiej. Za najlepszy dokument uznano "Gwizdek" Grzegorza Zaricznego, zaś za najlepszą fabułę "Echo" Marcina Filipowicza.
W ramach 12. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego T-Mobile Nowe Horyzonty pokazanych zostało 469 filmów, w tym 226 pełnometrażowych. 160 obrazów prezentowanych podczas imprezy miało swoje polskie premiery. Łącznie odbyło się 537 seansów, które obejrzało 108 tys. widzów.
W ramach festiwalu odbył się m.in. przegląd kina meksykańskiego. Przygotowano także kilka autorskich retrospektyw. Widzowie obejrzeli filmy serbskiego reżysera Duszana Makawejewa, Austriaka Ulricha Seidla, jednego z najciekawszych przedstawicieli kina meksykańskiego Carlosa Reygadasa oraz polskiego twórcy animacji Witolda Giersza.
W ramach sekcji Panorama pokazano dzieła twórców współczesnego kina autorskiego oraz filmy nagradzane na wielkich i małych festiwalach. Rodzimą kinematografię reprezentowały m.in. najnowsze filmy polskie pokazywane w ramach sekcji "Gdynia we Wrocławiu" oraz przegląd obrazów zrealizowanych w Studiu Filmowym im. Karola Irzykowskiego.
Dużym zainteresowaniem cieszył się przegląd "mockumentów" - filmów wykorzystujących konwencję dokumentu do stworzenia fikcyjnych opowieści. Zaprezentowano 22 obrazy tego gatunku, w tym klasyk "Gry wojenne" Petera Watkinsa.
Filmem zamknięcia festiwalu był obraz Waltera Sallesa "W drodze". To ekranizacja głośnej powieści pisarza generacji bitników, Jacka Kerouaca, o tym samym tytule.