Nagrodzona Złotą Palmą na tegorocznym festiwalu w Cannes "Miłość" Michaela Hanekego będzie austriackim kandydatem do Oscara 2013 w kategorii najlepszy obraz nieanglojęzyczny. W walce o nominację do statuetki konkurować będzie m.in. z polskim filmem "80 milionów".

"+Miłość+, za którą Michael Haneke otrzymał swoją drugą Złotą Palmę, to nie tylko szczytowy moment jego artystycznej kariery, ale historii austriackiego filmu w ogóle" - brzmi fragment komunikatu austriackiej komisji oscarowej, który przesłała w środę PAP firma Gutek Film, polski dystrybutor "Miłości".

Do kin w Polsce nowe dzieło Hanekego trafi 2 listopada. To opowieść o sile miłości, czułości i poświęceniu oraz historia o towarzyszeniu w umieraniu. Główne role w "Miłości" wykreowali aktorzy francuscy. 85-letnia Emmanuelle Riva i 81-letni Jean-Louis Trintignant wcielili się w małżonków skonfrontowanych z chorobą jednego z nich. Córkę filmowej pary zagrała Isabelle Huppert.

"Dochodząc do pewnego wieku, bez wyjątku zderzamy się z cierpieniem kogoś, kogo kochamy" - mówił przy okazji pokazu w Cannes austriacki reżyser.

Film

Bohaterowie "Miłości", Georges i Anne, to małżeństwo muzyków w podeszłym wieku. Ich córka mieszka z rodziną za granicą. Pewnego dnia Anne przechodzi silny atak, w wyniku którego jej stan zdrowia dramatycznie się pogarsza. Więzy uczuciowe od tylu lat łączące parę zostają wystawione na ciężką próbę.

Haneke wygrał w Cannes już po raz drugi - w 2009 r. przyznano mu Złotą Palmę za "Białą wstążkę". Za ten sam film zdobył nominację do Oscara.

Polskim kandydatem do Oscara 2013 w kategorii najlepszy obraz nieanglojęzyczny jest film Waldemara Krzystka "80 milionów". Jego scenariusz inspirowany jest autentycznymi wydarzeniami, które miały miejsce we Wrocławiu w latach 1980-1982, a bohaterowie są wzorowani na działaczach dolnośląskiej Solidarności - Władysławie Frasyniuku, Józefie Piniorze, Piotrze Bednarzu i Stanisławie Huskowskim. Film opowiada o sensacyjnej historii pieniędzy należących do dolnośląskiej Solidarności, wypłaconych z banku tuż przed wprowadzeniem stanu wojennego. W obsadzie są m.in. Piotr Głowacki i Krzysztof Czeczot.

Przyszłoroczne nominacje do Oscarów zostaną ogłoszone 15 stycznia - wówczas okaże się, które z kandydujących filmów przystąpią do walki o statuetki. Ceremonia rozdania nagród amerykańskiej Akademii Filmowej, 85. w historii, odbędzie się 24 lutego w Hollywood.