Amerykański aktor Elijah Wood postanowił dać upust swojej fascynacji filmami grozy i założył firmę, która zajmie się ich produkcją. Słynny odtwórca roli Hobbita ma już na oku dwa scenariusze.

Pomysł założenia The Woodshed, firmy produkującej horrory jest wynikiem dziecięcej fascynacji Elijah Wooda filmami grozy i jego wieloletnim doświadczeniem w Hollywood. "Zauważyłem, że gatunek horroru nie jest traktowany we właściwy sposób w branży filmowej. Czas to zmienić" - zapowiada aktor, który pojawia się na ekranie od 6 roku życia.

Nad rozwojem współczesnego kina grozy aktor pracował będzie do spółki z producentem Joshem C. Wellerem oraz scenarzystą Danielem Noah. The Woodshed już pracuje nad dwoma filmami- opowieścią o zombie zatytułowaną "Curse The Darkness" oraz thrillerem paranormalnym o tytule "Henley".

Elijah Wood pochodzi z Cedar Rapids w stanie Iowa. Występy na ekranie rozpoczął od reklam telewizyjnych. Na dużym ekranie zadebiutował rolą w filmie "Powrót do przeszłości 2". Popularność na całym świecie przyniosła mu rola Frodo Bagginsa w ekranizacji trylogii Tolkiena "Władca Pierścieni". Aktor sporadycznie użycza głosu do gier komputerowych. Można go również oglądać w teledyskach zespołów Cranberries i Beastie Boys.