Laureat Oscara za drugoplanową rolę w filmie "Traffic" Benicio del Toro zagra Pablo Escobara. 45-letni aktor negocjuje warunki pracy w ekranizacji thrillera "Paradise Lost".

W filmie ma zagrać kolumbijskiego kryminalistę Pablo Escobara. Uchodził on przed swoją śmiercią w 1993 roku za jednego z najpotężniejszych i najbardziej brutalnych dealerów narkotykowych na świecie.

"Paradise Lost" ma opowiadać historię młodego surfera o imieniu Nick, który w trakcie pobytu w Kolumbii zakochał się w pięknej Marii. Kiedy jednak poznaje jej wujka Escobara, zaczyna mieć wątpliwości, czy ulokował uczucia we właściwej osobie.

Producent Dimitri Rassam zdradził: "Del Toro to jeden z niewielu aktorów, którzy mają w sobie wystarczającą dawkę charyzmy, by zagrać tak szarmanckiego, ale równocześnie brutalnego człowieka jak Escobar".

Rassam dodał, że "Paradise Lost" ma nie być biografią kryminalisty. "To ma być ciekawa opowieść, która pokazuje również miłość i poświęcenie" - zaznaczył.

Jako reżyser zadebiutuje z kolei włoski aktor Andrea do Stefano, który napisał również scenariusz. Zdjęcia mają rozpocząć się w marcu, a budżet produkcji wynosi 20 milionów euro.