Kontynuacja przeboju filmowego "Trainspotting" Brytyjski reżyser Danny Boyle potwierdził rozpoczęcie prac nad kontynuacją przeboju kinowego "Trainspotting". Wielbiciele tej uznawanej za kultową komedii nie powinni jednak spodziewać się jej sequelu wcześniej niż... w 2016 roku.

Scenariusz "Trainspotting 2" oparty będzie - podobnie jak część pierwsza - na prozie Irvine'a Welsha. Tym razem scenarzysta John Hodge wykorzysta wątki z powieści "Porno", która ukazuje życie bohaterów dziesięć lat po wydarzeniach z "Trainspotting". Simon, jedna z głównych postaci poprzedniej części, wróci do Edynburga po długim pobycie w Londynie, by urzeczywistnić swe marzenie wyreżyserowania i produkcji filmu pornograficznego. Próbom zrobienia kariery w branży filmów dla dorosłych towarzyszyły będą sytuacje pełne absurdalnego humoru.

Ewan McGregor, gwiazdor "Trainspotting" przyznał, że mimo wcześniejszych oporów chętnie weźmie udział w sequelu, jeśli scenariusz będzie rzetelnie napisany. Aktor jeszcze kilka lat temu obawiał się "zniszczenia legendy" filmu jego ewentualną kontynuacją. Ponadto McGregor pozostawał długi czas w konflikcie z reżyserem Dannym Boylem, który nie bronił jego kandydatury do roli w filmie "Niebiańska plaża" i pozwolił zaangażować do projektu Leonardo DiCaprio. Film "Trainspotting" wszedł na ekrany w 1996 r. i z miejsca stał się jedną z najgłośniejszych propozycji kinowych roku.

Czarna komedia, opowiadająca historię grupki kolegów z Edynburga, których łączy heroinowy nałóg i "luzackie" podejście do życia została pokazana z perspektywy głównego bohatera, Marka Rentona. Humorystyczne podejście do świata brytyjskich narkomanów spodobało się zarówno krytykom, jak i widzom. "Trainspotting" zdobył m.in. nagrodę publiczności Warszawskiego Festiwalu Filmowego. Ścieżka dźwiękowa filmu, zawierająca m.in. przebojowy singiel "Born Slippy" formacji Underworld została uznana przez poczytne pismo "Vanity Fair" siódmym najlepszym soundtrackiem wszech czasów.