Jak wyjaśnił podczas konferencji prasowej dyrektor Ossolineum dr Adolf Juzwenko, z propozycją kupna archiwum zwrócił się do Ossolineum Bartłomiej Sienkiewicz, prawnuk pisarza. „Nie mieliśmy wiele czasu na to, by pozyskać pieniądze w terminie, który wyznaczył nam spadkobierca, ale zdobyliśmy je błyskawicznie. A były to niemałe pieniądze, bo 300 tys. zł, które uzyskaliśmy dzięki dofinansowaniu miasta. Za nie kupujemy bardzo ważne, rodzinne archiwum Henryka Sienkiewicza” – powiedział Juzwenko.
Zdaniem dyrektora Ossolineum, nie sposób przecenić roli Henryka Sienkiewicza w kształtowaniu nurtów niepodległościowych. „Nadzieja na wolną Polskę nie przekształciłaby się w rzeczywistość w 1918 roku bez udziału takich twórców jak Henryk Sienkiewicz. W odzyskaniu niepodległości ogromną rolę odegrali polscy politycy, ale tych polityków uformowała wielka polska literatura, znakomite pióra, jednym z nich władał właśnie Sienkiewicz” – podkreślił Juzwenko.
Pierwszy rękopis Henryka Sienkiewicza pojawił się w zbiorach Zakładu Narodowego im. Ossolińskich już w 1912 r, był to duży fragment „Potopu”. „W okresie międzywojennym Ossolineum zawarło z rodziną pisarza umowę wydawniczą na wyłączność. Wydawnictwo Ossolineum sporo na tym zarobiło” - przypomniał dyrektor Ossolineum.
Po wojnie Ossolineum wznowiło kontakt z Henrykiem Józefem, synem noblisty, co zaowocowało nabyciem kolejnych fragmentów archiwum, w których znalazł się m.in. rękopis „Pana Wołodyjowskiego”, fragmenty „Ogniem i mieczem”, „W pustyni i w puszczy”, a także korespondencja rodzinna. Ważną częścią kolekcji ossolińskiej jest „Trylogia”, zgłoszona do wpisania na Listę Krajową Programu UNESCO Pamięć Świata.
„Rodzina Sienkiewicza od zawsze traktowała Ossolineum jako wyjątkową instytucję, przez to też, że Ossolineum było jedyną instytucją działająca na ziemiach polskich pod zaborem austriackim. Od drugiej połowy XIX wieku, kiedy Austro-Węgry przekształciły się w monarchię konstytucyjną, pozwalało to narodom, które funkcjonowały pod panowaniem Habsburgów na samodzielny rozwój kultury i języka, stąd Ossolineum zdobyło sobie mocne miejsce w polskiej historii i w polskiej kulturze” - wyjaśnił Juzwenko.
W zbiorze, który Ossolineum kupiło od prawnuka Sienkiewicza znajdują się m.in. rękopisy utworów literackich, w tym nieznana karta z powieści „W pustyni i w puszczy”, ozdobiona rysunkami zwierząt wykonanymi przez pisarza, a także liczący 149 listów zbiór korespondencji Henryka Sienkiewicza z lat 1881–1915. Znajdują się wśród nich listy do rodziny, w tym do żony Marii i dzieci.
„Wśród tych materiałów są też informacje dotyczące działań Sienkiewicza np. w Szwajcarii. Sienkiewicz potrafił wykorzystać fakt, że był laureatem Nagrody Nobla nie dla siebie, ale dla sprawy polskiej, te materiały są prawdziwą skarbnicą informacji i zapewne kryją jeszcze wiele tajemnic” – powiedziała kierowniczka działu rękopisów Ossolineum Elżbieta Ostromęcka. Jak dodała, wśród zakupionych artefaktów znajdują się także drobne rodzinne pamiątki, w tym kartki z pamiętnika żony pisarza, wizytówki i drukowane zaproszenia.
Ossolineum posiada obecnie największe archiwum sienkiewiczowskie na świecie. Zakupiona kolekcja będzie prezentowana w Ossolineum 8 września podczas Europejskich Dni Dziedzictwa.