Zarząd województwa dolnośląskiego podejmie w poniedziałek uchwałę o odwołaniu Cezarego Morawskiego z funkcji dyrektora Teatru Polskiego we Wrocławiu. Na początku października NIK stwierdził nieprawidłowości w działalności finansowej teatru, którym kieruje Morawski.

Jak przekazał w czwartek wieczorem PAP rzecznik Dolnośląskiego Urzędu Marszałkowskiego Michał Nowakowski, w poniedziałek, na pierwszym posiedzeniu nowego zarządu województwa, zostanie podjęta uchwała o odwołaniu Cezarego Morawskiego z funkcji dyrektora Teatru Polskiego.

„Urząd Marszałkowski, po konsultacjach otrzymał pozytywne stanowiska dla tej decyzji ze strony Ministerstwa Kultury oraz związków zawodowych Teatru Polskiego we Wrocławiu” - powiedział Nowakowski.

Na początku października NIK stwierdziła nieprawidłowości w wydawaniu pieniędzy w Teatrze Polskim we Wrocławiu. "Nielegalnie wydatkowano na wynajem mieszkania dla dyrektora około 60 tysięcy złotych. Nielegalnie zawierano też umowy na wykonywanie przez dyrektora zadań o charakterze artystycznym: reżysera, scenografa czy aktora. Tutaj wydatkowano niezgodnie z prawem ponad 186 tysięcy złotych" – mówił wówczas p.o. dyrektora wrocławskiej delegatury NIK Radosław Kujawiński.

Po ujawnienie wniosków z kontroli NIK poprzedni zarząd województwa ocenił, że odwołanie Morawskiego jest „bardzo realne”. „Dyrektor Morawski ponosi pełną odpowiedzialność za upadek prowadzonego przez niego od ponad dwóch lat Teatru Polskiego (...) Tak liczne zastrzeżenia wobec zarządzania finansowego, artystycznego, do którego dochodzi również głęboki konflikt dyrektora z częścią zespołu aktorskiego i tym samym doprowadzenie do upadku teatru jako uznanej w kraju sceny powoduje, że decyzja o odwołaniu Cezarego Morawskiego jest bardzo realna" – mówił wówczas Nowakowski.

Cezary Morawski został wybrany na dyrektora Teatru Polskiego we Wrocławiu pod koniec sierpnia 2016 r. w konkursie zorganizowanym przez władze województwa dolnośląskiego.

Od momentu objęcia funkcji dyrektora przez Morawskiego trwał, skierowany przeciw niemu, protest części zespołu artystycznego, skupionej wokół związku zawodowego Inicjatywa Pracownicza. Morawskiego broniła Solidarność - najliczniejszy związek zawodowy we wrocławskim Teatrze Polskim.

Pod koniec 2016 r. Morawski zwolnił 11 pracowników teatru, w tym aktorów i reżysera, którzy protestowali przeciwko niemu. Dyrektor zarzucił im m.in. niesubordynację, działanie na szkodę teatru oraz buntowanie publiczności.

W lutym 2017 r. zarząd województwa odwołał Morawskiego z funkcji dyrektora, ale uchwałę o tej decyzji unieważnił wojewoda dolnośląski. Sąd administracyjny rozstrzygnął, że wojewoda zrobił to zgodnie z prawem, a uchwała o odwołaniu Morawskiego została podjęta z naruszeniem prawa.