Legenda rocka Marillion ponownie zagra w naszym kraju. 27. listopada grupa wystąpi we wrocławskiej Hali Orbita. Oprócz najsłynniejszych utworów, muzycy zagrają też kompozycje z ostatniej, siedemnastej już płyty.

Marillion istnieje już ponad 30 lat. Starsi fani zespołu pamiętają zapewne występy grupy w Gdańsku, Zabrzu i Poznaniu w roku 1987. Było to jedno z najbardziej wyczekiwanych w Polsce wydarzeń muzycznych lat 80.

Marillion jest jedną z niewielu kapel, które przez lata istnienia zachowały swój charakterystyczny styl i nie uległy pokusie przypodobania się jak najszerszej publice. To właśnie dzięki swej bezkompromisowości ich utwory są wciąż aktualne, przywoływane przez starsze pokolenia i jednocześnie atrakcyjne dla odbiorców młodszych.

Pierwszym wokalistą kultowego zespołu był Fish. Jego charakterystyczny śpiew, często określany, jako teatralny, od początku wzbudzał zainteresowanie. Fish nagrał z zespołem cztery płyty, w tym słynne "Fugazi" i "Misplaced Childhood".

Ostateczny skład grupy uformował się jednak w roku 1988, kiedy miejsce Fisha zajął charyzmatyczny Steve Hoghart. Wspólnie z pozostałymi członkami Steve na nowo określił brzmienie zespołu. Idąc na przekór modom, Merillion stał się prekursorem rocka neo-progresywnego i zdobywał rzesze coraz to nowych fanów. To właśnie sprzeciw wobec mainstreamu i zaskakująco emocjonalne, melodyjne utwory stały się magnesem dla publiczności.

W 1999 roku muzycy Marillion założyli własną wytwórnię płytową o nazwie Intact. Zyskali w ten sposób pełną samodzielność w procesie tworzenia repertuaru. Na rezultaty osiągnięcia całkowitej swobody twórczej nie trzeba było długo czekać. Kolejne dwa single zespołu: "Don't Hurt Yourself" i "You're Gone" znalazły się na brytyjskiej liście Top 20.