Podczas pierwszego dnia festiwalu Impact wystąpi Slayer. Zespół wciąż boryka się z brakiem jednego z gitarzystów i świeżym konfliktem z perkusistą. Fani czekają na nowym album, który ma pojawić się w tym roku.

Przez większą część 2012 roku pojawiały się informacje o trwających pracach i zbliżającej się premierze długo oczekiwanej kontynuacji "World Painted Blood". Niestety główną przeszkodą wciąż pozostaje stan zdrowia Jeffa Hannemana. Po ukąszeniu przez pająka gitarzysta zachorował na martwicze zapalenie powięzi, rzadko spotykaną i często śmiertelną chorobę, która w wielu przypadkach wymaga amputacji kończyn. Interwencja lekarzy uchroniła Hannemana przed tak drastycznym rozwiązaniem, jednak muzyk musiał przejść serię przeszczepów skóry oraz rehabilitację, po której wciąż nie powrócił do pełnej sprawności. Obecnie w trakcie tras koncertowych zastępuje go Gary Holt, który według plotek, może stać się pełnoprawnym, stałym członkiem zespołu. Tymczasem zaczęły się pojawiać informacje na temat postępów w pracach nad nowym albumem.

Już w lutym 2012 roku gitarzysta Kerry King w rozmowie z Artisan News przyznał, że gotowe są trzy nowe utwory. Pracę w studio planowano wówczas na marzec lub kwiecień. Nowy album miał się pojawić na sklepowych półkach latem. Stopniowo premierę przesuwano na wrzesień, październik. Obecnie nie jest znana konkretna data wydania nowego albumu.

Podczas tegorocznego festiwalu Soundwave King przyznał, że dwa utwory czekają na zmiksowanie, jednemu brakuje solówek i wokalu, a dziewięć kolejnych czeka na nagranie. - Zawsze myślę, że album wyjdzie wcześniej niż później, chociaż często zdarza nam się zmieniać wersję. Myślę, że możemy wejść i nagrać to przed naszą kolejną trasą w czerwcu. Album możemy zmiksować podczas pobytu w Europie. Nie widzę powodu, dla którego płyta nie mogłaby wyjść w tym roku. Nie trzymajcie mnie za słowo, ale taka mam nadzieję - mówił King.

Jedną z przyczyn opóźnień, przynajmniej według słów Kinga, są poczynania producenta. - Wygląda na to, że Rick Rubin wciąz zmienia dystrybutorów - powiedział gitarzysta w rozmowie z metalinsider.net. - Jesteśmy w zawieszeniu aż gdzieś wylądujemy. Patrząc realistycznie jesteśmy bez kontraktu ale chcemy dalej współpracować z Rickiem - zapewniał King.

Kolejnym utrudnieniem okazał się konflikt z perkusistą Davem Lombardo, który obok Kinga był główną siłą napędową w pracach nad nową płytą. Pod koniec lutego muzyk oświadczył, że nie weźmie udziału w australijskim tourne grupy. Druga strona twierdzi, że Lombardo tydzień przed zaplanowaną trasą zażądał zupełnie nowych warunków, które były całkowicie sprzeczne z wcześniejszymi ustaleniami dotyczącymi kontraktu.

Na dzień dzisiejszy nie wiadomo gdzie, kiedy i w jakim składzie Slayer dokończy prace nad długo zapowiadanym albumem. Na Impact Festival zespół najprawdopodobniej zagra w składzie: Tom Araya, Kerry King, Gary Holt i Jon Dette.

Bilety do kupienia na Livenation.pl