Na początku marca Sam Mendes odrzucił propozycję pracy nad kolejnym filmem o przygodach Agenta 007. - To była bardzo trudna decyzja. Michael i Barbara (G.Wilson i Broccoli, producenci filmu - przyp. redakcji) złożyli mi propozycję reżyserii kolejnego Bonda, ale mam projekty teatralne i inne zobowiązania, m.in. produkcję "Charlie And The Chocolate Factory" i "King Lear", które wymagają pełnego skupienia przez co najmniej rok - oświadczył Mendes - mówił wówczas reżyser w rozmowie z magazynem "Empire".
Według Baza Bamigboye'a z "Daily Mail", którego informacje na temat bondowskich produkcji są zazwyczaj potwierdzane, właśnie trwają rozmowy pomiędzy producentami a przedstawicielami Christophera Nolana.
Reżyser w najbliższych miesiąca rozpocznie zdjęcia do produkcji "Interstellar" z Anne Hathaway i Jessicą Chastain. Praca nad filmem będą się toczyć aż do jego premiery w listopadzie 2014. Problemem może więc się okazać pogodzenie terminów.
Według informacji uzyskanych przez dziennikarza "Daily Mail" u Mendesa, przygotowania do produkcji kolejnego Bonda będą trwały od roku do 18 miesięcy. Przez kolejne pół roku będą kręcone zdjęcia.
"Skyfall" w reżyserii Sama Mendesa zarobił do tej pory na całym świecie ponad 1,1 mld dolarów. Produkcje wyreżyserowane przez Christophera Nolana zarobiły łącznie ponad 5 mld dolarów. Największy sukces finansowy odniósł "Mroczny rycerz" z 2008 roku.