To był głośny wieczór, choć sama płyta na pewno nie oddaje siły brzmienia kapeli. Na żywo Armia prezentuje się doskonale. Krążek trochę zabiera tej magii. Jednak fanów Armii „Koncert w Trójce” i tak zadowoli. Mocny wokal Budzyńskiego z rockową sekcją, a do tego saksofon, waltornia i klawisze solidnie pobudzają.

W setliście znalazły się głównie numery z wydanych w 2009 r. dwóch albumów zespołu „Der Prozess” i anglojęzycznego „Freak”. Podczas jubileuszowego występu nie mogło zabraknąć klasyków kapeli wstylu „Saluto”, „Aguirre” i „Jeżeli” czy „Niezwyciężonego” i „Opowieści zimowej” z krążka „Legenda”.

Zapewne fanom delikatnych dźwięków trudno będzie przedrzeć się przez ten kilkudziesięciominutowy łomot, ale to przecież nie dla nich wymyślono punk rocka.

Armia | Koncert w Trójce | Polskie Radio | Recenzja: Wojciech Przylipiak | Ocena: 4 / 6