Jak wyjaśniono na stronie IPN, "z powodu sytuacji epidemicznej w tym roku nie odbędzie się uroczysta gala z udziałem laureatów". Zapowiedziano, że wręczenie nagród za rok 2020 odbędzie się podczas przyszłorocznej gali rozdania nagród "Semper Fidelis".
Zdobywców nagród podczas wtorkowej konferencji prasowej w Centrum Edukacyjnym IPN im. Janusza Kurtyki w Warszawie ogłosił dyrektor Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN Adam Siwek.
"Kultura Kresów, dziedzictwo, kultura to nieodłączny element naszej tożsamości, naszej świadomości narodowej. To zarówno taka sienkiewiczowska, romantyczna wizja Kresów, jak i wielkie osiągnięcia nauki, sztuki, kultury, które trwale wpisały się w naszą tożsamość, w naszą tradycję" - mówił Siwek.
Zwrócił uwagę, że mówiąc o Kresach mamy na myśli połowę terytorium Polski przedwojennej. "Ja zawsze tłumaczę, że w prostej linii ze Lwowa do wschodniej granicy II Rzeczypospolitej było dalej niż dzisiaj w prostej linii z Lublina, a nikt nie nazwie Lublina miastem kresowym - a o Lwowie tak się zazwyczaj mówi potocznie" - wyjaśnił.
"Wielką zasługą osób społecznie się angażujących jest ochrona tego dziedzictwa, dokumentowanie, przekazywanie następnym pokoleniom. Ale to jest nie tylko praca związana z ratowaniem tej materialnej spuścizny - zabytków, pomników, cmentarzy - ale też badanie, utrwalanie, popularyzowanie właśnie tej kultury, tej specyficznej atmosfery Kresów, która tam jeszcze jest" - podkreślił dyrektor Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN.
Laureatami nagród "Semper Fidelis" zostali: proboszcz katedry w Kamieńcu Podolskim ks. Roman Twaróg, biskup senior Diecezji Kijowsko-Żytomierskiej ks. bp Jan Purwiński, dziennikarze z Grodna małżeństwo Iness Todryk-Pisalnik i Andrzej Pisalnik, nauczyciel historii w Gimnazjum im. J. I. Kraszewskiego w Wilnie Waldemar Szełkowski. Nagrodę post mortem przyznano historyczce, slawistce, badaczce dziejów Kresów i losów polskich zesłańców w Rosji Dorze Kacnelson.
Swoje wyróżnienie prezes IPN dr Jarosław Szarek przyznał poecie, prozaikowi, dramaturgowi, krytykowi literackiemu urodzonemu w powiecie podhajeckim - Stanisławowi Srokowskiemu.
Na 2. konkurs o nagrody "Semper Fidelis" wpłynęło 107 zgłoszeń. Honorowy patronat nad tegoroczną edycją przyznania nagród objął Prezes Rady Ministrów Mateusz Morawiecki.
Zgodnie z intencją twórców nagrody ma być ona wyróżnieniem dla osób, instytucji i organizacji społecznych za ich szczególnie aktywny udział w upamiętnianiu dziedzictwa Kresów Wschodnich na terenie Rzeczypospolitej Polskiej oraz poza jej granicami, których działalność publiczna pozostaje zbieżna z ustawowymi celami IPN.
Prezes IPN Jarosław Szarek wyjaśniając powody, dla których ustanowiono nagrodę "Semper Fidelis", zwrócił uwagę, że Instytut chce w ten sposób docenić to liczne grono osób, instytucji oraz stowarzyszeń, które opiekują się lub dokumentują dziedzictwo Kresów Wschodnich. Sama nazwa "Semper Fidelis" (z łac. zawsze wierny) związana jest m.in. z miastem Lwowem, który w polskiej perspektywie pozostaje wierny Rzeczypospolitej.
Laureatów wyłania Kapituła Nagrody, której pracami kieruje prezes IPN. Wyróżnienie ma charakter honorowy, a laureaci otrzymują pamiątkowe statuetki, dyplomy i plakiety, których autorem jest artysta rzeźbiarz Paweł Pietrusiński.
"Nagroda ma także walor edukacyjny. Pomoże w rozpowszechnianiu wiedzy na temat tego, co Polska straciła po 1945 r. A straciła wiele. Na Kresach pozostały relikwie dawnej Rzeczypospolitej – to źródło naszej tożsamości, tradycji, kultury. Wszyscy, którzy poświęcają się ratowaniu tych pamiątek, przywracaniu i utrwalaniu pamięci o historii tych ziem, zasługują na szczególne uznanie i wdzięczność obecnych i przyszłych pokoleń Polaków" - napisano na stronie IPN.
W 2019 r. zdobywcami pierwszych wyróżnień "Semper Fidelis" zostali: harcmistrz Stefan Adamski, czasopismo "Wołanie z Wołynia", ksiądz Roman Dzwonkowski, żołnierz AK płk Weronika Sebastianowicz oraz Związek Harcerstwa Polskiego na Litwie. Specjalne wyróżnienie otrzymał Wiesław Helak.