Istniejący od 1958 roku Polski Ośrodek Międzynarodowego Instytutu Teatralnego ITI wybiera autora/autorkę polskiego orędzia na Międzynarodowy Dzień Teatru. W tym roku organizacja wybrała cenioną reżyserkę - Monikę Strzępkę. Ona z kolei zaprosiła do wspólnych działań grupę niezwykłych kobiet. Tegoroczne orędzie stworzył Dramatyczny Kolektyw w składzie: Agata Adamiecka, Małgorzata Błasińska, Jagoda Dutkiewicz, Monika Dziekan, Dorota Kowalkowska i Monika Strzępka.

Orędzie Polskiego Ośrodka Międzynarodowego Instytutu Teatralnego ITI na Międzynarodowy Dzień Teatru 27 marca 2022 roku

To jest orędzie na czas wojny, która trwa i na czas pokoju, który nadejdzie.

Orędzie dla teatru, jaki znamy i dla tego, jaki stworzymy.

Orędzie dla świata, który musimy zmienić, by go ocalić.

Orędzie dla życia.

Kiedy dziś myślimy „teatr”, przed naszymi oczami najpierw zjawia się obraz roztrzaskanego pociskami rakietowymi Donieckiego Regionalnego Teatru Dramatycznego w Mariupolu, z ogromnym napisem ДЕТИ na placu przed budynkiem. Obraz teatru-schronu, którego nie oszczędziło bestialstwo wywołanej przez Putina wojny. Zaraz potem widzimy obrazy sceny i widowni Teatru Dramatycznego im. Marii Zańkoweckiej we Lwowie zamienionego w dom uchodźczy. A następnie obrazy z polskich teatrów, w których zamieszkali ludzie uciekający przed przemocą i w których trwa intensywna praca na rzecz realnej pomocy Ukrainie. Organizowane są zbiórki, transporty, zajęcia dla dzieci, pomoc prawna i psychologiczna, miejsca pracy, rezydencje. Kiedy dziś myślimy „teatr”, widzimy także aktorki i aktorów, którzy wychodzą do publiczności z flagami ukraińskimi, dając w ten sposób możliwość wspólnego wyrażenia naszej solidarności, naszego bólu i gniewu. Widzimy osoby zgromadzone na widowniach w całej Polsce, które każdego wieczoru przyłączają się do zbiórek, które owacjami odpowiadają na wyrazy solidarności z Ukrainkami i Ukraińcami. Widzimy wokół siebie powagę, skupienie, wzruszenie. Widzimy, jak intensywnie przekształcają się sensy przekazywane ze sceny, jak w rzeczywistym spotkaniu ciał – tu i teraz – materializuje się teatralne doświadczenie wspólnoty.

Wojna namacalnie pozwala nam odczuć, że teatr to zgromadzenie kruchych ciał, które rozpoznają swoją współzależność i siłę płynącą z relacji. A kruchość jest tym, co wznieca rewolucję. Dziś, w środku najgłębszego kryzysu, wzrasta w nas nieposkromione pragnienie zmiany.

Wojna jest radykalną manifestacją patriarchatu. Patriarchat zatem musi się skończyć, by skończyły się wojny toczone przeciw życiu. Stanie się to wówczas, kiedy uda nam się przekroczyć logikę dominacji, siły i podporządkowania. Kiedy uwolnimy się z błędnej spirali produkcji-konsumpcji-eksploatacji, wyjdziemy poza logikę wydajności i rywalizacji, poza kapitalistyczno-imperialne fantazje o nieograniczonym wzroście, podboju i przemocy. Wojna skończy się, kiedy zasadą naszych społeczeństw stanie się wspólna praca na rzecz życia na Ziemi.

To w teatrze możemy wyobrażać sobie światy, którym nie umiemy jeszcze nadać kształtu społecznej rzeczywistości. To tu możemy projektować ucieleśnione utopie – pod warunkiem jednak, że będziemy robić to wspólnie. Zasadą teatru jest bowiem współpraca i dziś z całą ostrością widać, jak ważną stawką jest jakość wspólnej pracy.

Polski teatr spontanicznie stał się częścią nowego modelu organizacji – oddolnej sieci świadomie praktykowanej współzależności. Nowego sposobu przyjmowania osób uchodźczych, nowej gość-inności. Częścią wielkich warsztatów z rzemiosła współżycia, które muszą objąć wszystkich uchodźców – tych z dworców i tych z lasów. Tym pilniejsze stają się zatem pytania o kształt instytucji teatralnej, o jej demokratyzację, upodmiotowienie i uspołecznienie. Wojna nie przekreśla starych problemów – raczej potęguje je i stawia przed nami nowe.

Teatr jako instytucja i jako wspólnota wyobrażona musi stać się w pełni otwarty na wielość – języków, potrzeb, kultur, ciał, pragnień. Musimy mieć odwagę, by myśleć o nim nowymi kategoriami. Teatr czasów wielkiego przemieszczania się ludzi i gatunków to teatr postnarodowy, żywe i bezpośrednie laboratorium języka dla społeczeństwa przyszłości, dla wspólnoty, która nadejdzie. To także teatr jej nowych rytuałów. Żałoby i święta, gniewu i radości. Celebracji życia.

Potrzebujemy teatru jako schronu, jako domu dla nas i dla tych, którzy z nami zamieszkają.

Schronu dla wyobraźni, która niesie alternatywę i stwarza nowe języki.

Schronu dla wartości.

Schronu dla istnień ludzkich i pozaludzkich – gdy chcą być razem, obok, blisko, ciało przy ciele, oddech przy oddechu, bliscy choć obcy, zewsząd, tu i teraz – razem.

Schronu, który jest głęboko pod powierzchnią, pod ziemią, z której bije życie i w którym słychać jej puls.

Schronu, czyli miejsca, w którym ludzie dzielą się zasobami i emocjami.

Schronu dla humoru, którego nie możemy stracić, bo znaczyłoby to, że uwierzyliśmy w śmierć.

Teatr w Mariupolu zburzono. Trzeba go odbudować. Zanim się to stanie, pokażmy Putinowi i tym, którzy wykonują jego rozkazy, że świat widzi każdą ich zbrodnię i każdą osądzi. Skierujmy przesłanie do rosyjskiego społeczeństwa, które musi rozpoznać prawdę i przeciwstawić się przemocy swojego państwa.

ДЕТИ

Umieśćmy przed każdym teatrem w Polsce i na świecie napis ДЕТИ.

Niech ten napis-okrzyk niesie się przez świat: ДЕТИ ДЕТИ ДЕТИ…

Niech usłyszy go zbrodniarz i zrozumie, że uderza w nas wszystkich.

Niech usłyszy go Ukraina i wie, że wszyscy jesteśmy z nią.

Niech usłyszy go świat i zacznie pracę nad nową przyszłością.

Trwa ładowanie wpisu

Звернення з нагоди міжнародного Дня Театру 27 березня 2022 року

Це звернення на час війни, яка триває і на час миру, який наступить.

Звернення до театру, який знаємо і до того, який створимо.

Звернення до світу, який мусимо змінити, щоб його врятувати.

Звернення заради життя.

Коли сьогодні думаємо про «театр», перед нашими очами, перш за все, з’являється образ зруйнованого ракетними ударами Донецького академічного обласного драматичного театру в Маріуполі, з величезним написом «ДІТИ» на площі перед будинком. Образ театру-сховища, якого не помилувала жорстокість війни, яку розв’язав Путін. Одразу за цим бачимо образ сцени і глядацького залу Національного академічного драматичного театру імені Марії Заньковецької у Львові, який замінили на будинок для вимушених переселенців. А далі образ з польських театрів, де живуть люди, які втікають від насилля, і де триває інтенсивна праця, щоб реально допомогти Україні. Організовуються збірки, транспорт, заняття для дітей, юридична та психологічна допомога, місця праці та проживання. Коли сьогодні думаємо про «театр», бачимо також акторок та акторів, які виходять до публіки з українськими прапорами, виражаючи тим самим нашу спільну солідарність, наш біль та гнів. Бачимо осіб, які збираються в глядацьких залах по всій Польщі, які кожного вечора приєднуються до збірок, які через овації виражають свою солідарність з українцями. Довкола себе ми бачимо повагу, зосередженість, розчулення. Бачимо, як інтенсивно трансформуються сенси, що передаються зі сцени, як у реальній зустрічі тіл – тут і тепер – матеріалізується театральний досвід спільноти.

Війна реалістично дозволяє нам відчути, що театр – це сукупність крихких тіл, які розпізнають свою взаємозалежність і силу, яка випливає зі стосунків. А крихкість є тим, що підживлює революцію. Сьогодні, в середині найглибшої кризи, зростає у нас нестримне бажання змін.

Війна є радикальним проявом патріархату. Однак, патріархат має закінчитись, щоб закінчились війни проти життя. Це станеться тоді, коли ми зможемо перетнути логіку домінування, сили та підпорядкування. Коли звільнимось від помилкової спіралі виробництва-споживання-експлуатації, вийдемо за межі логіки ефективності та конкуренції, за межі капіталістично-імперіалістичні фантазії про необмежене зростання, підкорення та насилля. Війна закінчиться, коли основою для наших суспільств буде спільна праця заради життя на Землі.

Це в театрі можемо уявити собі світи, яким поки не вміємо надати образу суспільної реальності. Це тут можемо проектувати втілені утопії – однак, при умові, що будемо це робити спільно. Принципом театру є співпраця і зараз досить чітко бачимо, наскільки важливою є якість спільної праці.

Польський театр спонтанно став частиною нової моделі організації – низової мережі свідомо практикованої взаємозалежності. Нового способу приймання біженців, нової гост-инності. Частина великих майстер-класів з майстерності спів-життя, які повинні включати всіх біженців – тих із вокзалі і тих з лісів. Тим актуальнішими є питання про форму театральної інституції, її демократизацію, суб’єктивізацію та соціалізацію. Війна не перекреслює старих проблем – вона скоріше їх збільшує та створює нам нові.

Театр як інституція і як уявна спільнота має стати повністю відкритим для багатьох: мов, потреб, культур, тіл, бажань. Мусимо мати відвагу, щоб думати про нього новими категоріями. Театр у період великого руху людей і видів - це театр постнаціональний, жива і безпосередня лабораторія мови для суспільства майбутнього, для спільноти, яка прийде. Це також театр її нових ритуалів. Трауру і свята, гніву і радості. Свято життя.

Потребуємо театру як притулку, як дому для нас і для тих, які з нами житимуть.

Притулку для уяви, яка несе альтернативу і творить нові мови.

Притулку для цінностей.

Притулку для людського та позалюдського існування, коли хочуть бути разом, поруч, близько, тіло біля тіла, подих біля подиху, близькі, хоч і чужі, звідусіль, тут і тепер – разом.

Притулку, який є глибоко під поверхнею, під землею, з якої б’є життя і з якої чути її пульс.

Притулку, тобто місця, в якому люди діляться емоціями та ресурсами.

Притулку для гумору, який не можемо втратити, бо це означало б, що ми повірили в смерть.

Театр в Маріуполі зруйновано. Треба його відбудувати. Перш, ніж це станеться, покажемо Путінові і тим, хто виконує його накази, що світ бачить кожний їхній злочин і кожного судитиме.

Перекажемо звернення і російському суспільству, яке має розпізнати правду і протистояти насиллю своєї держави.

ДІТИ

Розмістимо перед кожним театром у Польщі і на світі напис ДІТИ.

Нехай цей напис-крик рознесеться світом: ДІТИ ДІТИ ДІТИ …

Нехай почує його злочинець і зрозуміє, що він б’є нас всіх.

Нехай почує його Україна і знає, що ми всіє є з нею.

Нехай почує його світ і розпочне працювати над новим майбутнім.

Колектив драматичний:

Аґата Адамєцка/Малґожата Бласіньска/Яґода Дуткевіч/Моніка Дзєкан/Дорота Ковальковска/Моніка Стшемпка

Tłumaczenie: Olga Popowicz