Teatr Lalek Arlekin w Łodzi zaprezentuje w sobotę prapremierę "Wielkiego Złego Lisa", zrealizowaną na podstawie bestsellerowego komiksu Benjamina Rennera, którego filmowa ekranizacja została nagrodzona Cezarem. Wszystkie lalki do spektaklu wykonano na podstawie projektów dzieci.
Jak zapowiadają realizatorzy, "Wielki Zły Lis" to sceniczna adaptacja bestsellerowego komiksu Benjamina Rennera. Komiks, który w Polsce wydało wydawnictwo "Kultura Gniewu", był jedną z najpopularniejszych francuskich książek ostatnich lat. Otrzymał nagrodę dla najlepszego albumu dla dzieci na festiwalu w Angoulême, a także doczekał się filmowej adaptacji, która została nagrodzona Cezarem dla najlepszej animacji.
Reżyserka spektaklu Agata Kucińska podkreśla, że sława książki nie była obciążeniem dla twórców jej scenicznej adaptacji. "Dla nas silnym bodźcem i inspiracją było to, że tworzymy go zupełnie innym +charakterem pisma+. Postawiliśmy w scenografii na dziecięcą wyobraźnię, która wymusiła na nas zupełnie inną poetykę i plastykę tej historii. Jest ona tak charakterystyczna, że mogliśmy się spokojnie odbić od popularności komiksu i filmu" - wyjaśniła.
Wykorzystane w spektaklu lalki zostały zaprojektowane według dziecięcych rysunków, wyłonionych w ramach konkursu scenograficznego, który teatr organizował wiosną. Wszystkie zostały wykonane w dwóch egzemplarzach - dla teatru, na scenę oraz dla młodych scenografów, którzy otrzymają swoje lalki na premierze.
"Te lalki pełne są cudownej niedoskonałości i dziecięcej nieporadności, co wymusiło na realizatorach i aktorach przeniknięcie tej niedoskonałości do konwencji i wykorzystania jej jako atutu" - dodała Kucińska.
Tytułowy wielki, zły lis bardzo chciałby być groźnym drapieżnikiem, jednak zupełnie mu to nie wychodzi. Przez całkowity brak umiejętności łowieckich każda próba polowania kończy się dla niego fiaskiem i upokorzeniem; lis jest pośmiewiskiem całej okolicy, szczególnie kur. W końcu daje się namówić wilkowi na realizację planu, który z początku wydaje się genialny: zamiast polować na kury, można ukraść jajka, a następnie samodzielnie odchować pisklaki. Jednak to, co w teorii brzmi dobrze, w praktyce okazuje się bardzo trudne, a w spektaklu na podstawie komiksu Rennera - także bardzo zabawne.
Opowieść porusza wiele ważkich, współczesnych i jednocześnie ponadczasowych tematów, jak przyjaźń, poszukiwanie własnej tożsamości i miejsca w świecie, a także poświęcenie czy nieograniczona moc miłości.
Spektakl zostanie zagrany premierowo na Scenie Kameralnej Teatru Lalek Arlekin dwukrotnie - o godz. 16 i 19 w sobotę, a także w niedzielę. Później widzowie będą mogli go oglądać do 4 listopada.