Ogłaszamy konkurs na opracowanie koncepcji architektonicznej budynku Polskiej Opery Królewskiej - powiedział w piątek wicepremier, minister kultury Piotr Gliński. "Musimy rozwijać zasoby inwestycyjne w tym obszarze, bo tego nasi mieszkańcy, współobywatele, oczekują" - dodał.
W piątek w Pałacu na Wyspie w Łazienkach Królewskich w Warszawie odbyła się konferencja prasowa poświęcona ogłoszeniu konkursu realizacyjnego na opracowanie koncepcji architektonicznej budynku Polskiej Opery Królewskiej.
"Ogłaszamy dzisiaj kolejny etap już realizacji, w zasadzie, a nie przygotowywania tej bardzo potrzebnej inwestycji. Nie przypominam sobie, żeby przez ostatnie lata w Warszawie była realizowana jakaś inwestycja, porównywalna, artystyczna, więc dobrze, że miasto, które się przecież od lat rozwija, będzie miało dodatkową infrastrukturę artystyczną, nowoczesną i chyba bardzo potrzebną" - powiedział na konferencji wicepremier Gliński.
Podkreślił, że "frekwencja w Operze Narodowej, w Operze Kameralnej, w Operze Królewskiej wskazuje na to, że Polacy kochają kulturę, Polacy kochają także teatr muzyczny czy teatr operowy". "Po prostu musimy rozwijać zasoby inwestycyjne w tym obszarze, bo tego nasi mieszkańcy, współobywatele, oczekują" - dodał.
Jak mówił, "mamy lokalizację, wszystkie procedury są przygotowane". "W tej chwili potrzebujemy dobrego pomysłu na ten wspaniały, mam nadzieję, budynek. On będzie miał według założeń do 18 tys. metrów kwadratowych, więc to będzie opera w skali średniej czy niewielkiej, takie jest też miejsce, które wybraliśmy. Myślę, że to będzie wspaniała oferta dla wszystkich warszawiaków" - ocenił Gliński.
Działka, na której ma stanąć budynek Polskiej Opery Królewskiej, mieści się na terenie Łazienek Królewskich. Jest ograniczona ul. Myśliwiecką, Kanałem Piaseczyńskim i kanałem Stawu Łazienkowskiego. Prace konkursowe oceni zespół sędziowski pod przewodnictwem dziekan Wydziału Architektury Politechniki Krakowskiej Magdaleny Kozień-Woźniak.
Jak przypomniała przewodnicząca gremium, konkurs jest oczekiwany od wielu lat - również przez środowisko architektów. "Chcemy, aby budynek, który powstanie, opera, nie tylko uzupełniała fantastyczne założenie, jakim są Łazienki Królewskie, ale je wzbogacała, prowadziła z nim dialog i stanowiła uzupełnienie oferty kulturalnej tego miejsca. Jest to fantastyczna inicjatywa, za którą w imieniu naszego środowiska serdecznie panu premierowi i panu dyrektorowi dziękuję" - zaznaczyła.
Kozień-Woźniak poinformowała, że konkurs będzie dwuetapowy. "W pierwszym etapie poprosimy uczestników o wstępne założenia ideowe. To będzie maj. Natomiast ostateczne rozstrzygnięcie po drugim etapie, do którego zostanie wybranych pięć do sześciu prac, będzie we wrześniu" - podsumowała.
Dyrektor Polskiej Opery Królewskiej Andrzej Klimczak przyznał, że marzy mu się "teatr taki, jakiego w Warszawie nie ma". "Nie chodzi o teatr ogromny tylko o teatr, który sprawi, że publiczność poczuje się jak współtwórca wydarzenia. Chodzi o to, że ta przestrzeń musi odpowiadać muzyce barokowej, XVIII-wiecznej i wtedy nie ma mowy o wielkich przestrzeniach. Dźwięk musi docierać bez specjalnego opóźnienia, nagłaśniania (…). Jestem przeciwnikiem wszelkiego wzbogacania technicznego dźwięku. Dźwięk musi być żywy. To jest opera i to jest muzyka, która absolutnie – według mnie, oczywiście – wyklucza wszelkiego rodzaju nagłośnienie. My musimy wiedzieć, jak brzmi głos tego człowieka na żywo, bez nagłośnienia, jak skrzypce grają na żywo" - wyjaśnił. (PAP)