Tappahall czyli mix indie rocka, synth popu i elektroniki na światowym poziomie z nowym singlem "Slowride".
Grupa działa od blisko czterech lat i tworzy muzykę, której do tej pory na próżno było szukać na rodzimym rynku. Świeże brzmienie i zaskakujące aranże połączone z multiinstrumentalnymi umiejętnościami członków zespołu tworzą mieszankę, obok której nie sposób przejść obojętnie.
“Slowride” jest kolejnym singlem po świetnie przyjętym „Nonexistent”, które doceniła zarówno branża, jak i Spotify, umieszczając piosenkę na trzech oficjalnych playlistach.
Tym razem zespół zamienia dzień w noc. Ciemny, jesienny wieczór, podeszczowa aura oraz zapach dymu i benzyny. To pierwsze słowa, które przychodzą na myśl opisując „Slowride”. Historia kryjąca się za tekstem przechodzi niespodziewanie od wzajemnego zainteresowania do obsesyjności… miejsca, w którym ciężko odróżnić wyobraźnię od rzeczywistości. Napięcie i sensualność, pomiędzy nostalgicznymi melodiami oraz hipnotyzującym bitem zabiera słuchacza w mglistą podróż z trudno uchwytnym celem. Piosenka była napisana i wyprodukowana przez Tappahall w domowym studio. Za mix i mastering odpowiedzialny był warszawski LEEO.