W bieżącym tygodniu na półki salonów płytowych trafia spora dawka polskiej muzyki. Koncertowe wydawnictwo przygotował Artur Andrus, z debiutanckim albumem pojawia się Krzysztof Respondek. Ukazują się nowe płyty Honey, Krzysztofa Kiljańskiego oraz zespołu IRA.

Artur Andrus, autor najlepiej sprzedającej się polskiej płyty 2012 roku, prezentuje nowe wydawnictwo. "Piłem w Spale... I co dalej?" to zapis koncertu na płycie dvd i cd, który odbył się przed rokiem w Teatrze Syrena w Warszawie. Andrus zaprosił wówczas na scenę - do wykonania swoich utworów z bestsellerowej płyty "Myśliwiecka" lub zwyczajnie, "by spędzić miło razem czas" - swych wiernych przyjaciół: Marię Czubaszek, Hannę Śleszyńską, Andrzeja Poniedzielskiego, Grupę MoCarta.

Dwie godziny w dobrym towarzystwie i miłym nastroju - tak wydawnictwo koncertowe Artura Andrusa opisuje jego wydawca. A gdyby ktoś wciąż czuł niedosyt po wybrzmieniu ostatniej nuty koncertu - na krążku znajdzie suplement w postaci teledysków nakręconych do singlowych przebojów ze wspomnianej "Myśliwieckiej".

Trwa ładowanie wpisu

Na rynku fonograficznym debiutuje wreszcie Krzysztof Respondek. Wreszcie, bo wydanie płyty długogrającej zajęło śpiewającemu aktorowi niemalże pięć lat. W 2008 r. Respondek zdobył "Brylantowy mikrofon" - nagrodę w programie Polsatu "Jak oni śpiewają". Wówczas dostał też propozycję nagrania płyty, z której jednak nie skorzystał.

"Mogłem nagrać płytę ze znanymi i lubianymi utworami, ale nie chciałem tego, byłem tym zmęczony, a nie miałem jeszcze własnego repertuaru" - opowiadał na antenie radiowej Jedynki.

"To zresztą problem wielu ludzi, którzy wygrywają takie fajne programy. Nie mają repertuaru, bo nie ma ładnych, nowych piosenek. Dlatego ja nagrywam dopiero teraz, kiedy mam co śpiewać" - dodał. Na płycie "Taki świat kupuję" dominują kompozycje Aleksandra Woźniaka, mającego na koncie współpracę z plejadą gwiazd polskiego pop-rocka - Kasią Kowalską, Edytą Bartosiewicz, Andrzejem Piasecznym.

Wszyscy, którzy oddawali na Krzysztofa Respondka swoje głosy we wspomnianym programie "Jak oni śpiewają" powinni znaleźć na płycie coś dla siebie - artysta prezentuje na niej piosenki zarówno liryczne, wprowadzające w nastrój zadumy, jak i radosne, zaśpiewane z charakterystyczną dla niego werwą.

Trwa ładowanie wpisu

Po blisko dekadzie nieobecności na listach przebojów przypomina o sobie ulubieniec pań - Krzysztof Kiljański. Dawny podopieczny Kayah przygotował płytę adekwatnie zatytułowaną do okoliczności - "Powrót", o której mówi, że jest jego "drugim debiutem". Charakterystyczny głos wokalisty otrzymał akustyczną oprawę - w dwunastu nastrojowych, idealnie dopasowanych do wrażliwości artysty i jego sposobu interpretacji muzyki utworach, słychać fortepian, kontrabas i całą plejadę tzw. żywych instrumentów. Pozorną jazzową monotonię płyty przerywają smaczki bluesowe a nawet rockowe. Artysta podczas pracy nad swoim "Powrotem" otoczył się w studiu wianuszkiem pięknych kobiet - wokalnie wspomogły go Halina Młynkowa, Dorota Miśkiewicz i Ania Kłys.

Przez cztery lata, jakie minęły od ostatniej płyty formacji IRA, zespół nie próżnował i przygotował... podwójne wydawnictwo. Pierwszy krążek albumu "X" zawiera 11 utworów, utrzymanych w typowym dla zespołu gitarowym klimacie. Drugi krążek z kolei to prawdziwa gratka dla fanów, bowiem znajdują się na nim utwory, które zespół - po raz pierwszy w karierze - nagrał w języku Szekspira. Dodatkową atrakcją płyty nr 2 są największe przeboje grupy w zupełnie nowych aranżacjach oraz duet z Patrycją Markowską i cover utworu Kristin Hersh - "Your Ghost".Ulubienica nastoletniej publiczności - Honorata "Honey" Skarbek nagrała nową płytę studyjną "Million". Podczas kompletowania materiału na krążek, 21-letnia wokalistka - jak sama przyznała - czuła się skłócona "z całym światem... Toczyłam wewnętrzną walkę z samą sobą". Inspiracją stała się dla niej lektura "Wielkiej Improwizacji" Adama Mickiewicza. Stąd też tytuł płyty "Million", będący bezpośrednim nawiązaniem do słów monologu: "Nazywam się Milijon, bo za milijony kocham i cierpię katusze".Wokalistka kilka premierowych piosenek z albumu "Million" zaprezentowała już podczas swego mini-koncertu, poprzedzającego łódzki występ Justina Biebera. Reakcja publiczności na nowe utwory przerosła oczekiwania 21-letniej gwiazdy - teledysk do pierwszego singla z krążka "LaLaLove" okazał się najchętniej oglądanym klipem spośród jej dotychczasowych propozycji.