Kilkanaście prac Ryszarda Horowitza, polskiego fotografika mieszkającego w USA, będzie można od niedzieli zobaczyć na wystawie we wrocławskim Hydropolis. Fotografie artysty uznawanego za pioniera cyfrowej obróbki przedstawiają zabytkowe, wrocławskie budowle hydrotechniczne.

Na ekspozycji zatytułowanej "Zabytki wrocławskich wodociągów w obiektywie Ryszarda Horowitza" znalazło się siedemnaście prac, które Horowitz skomponował w oparciu o wykonane przez siebie fotografie. To zdjęcia przepompowni Świątniki, przepompowni Stary Port, starego Odżelaziacza i Wieży Ciśnień przy ul. Na Grobli. Artysta w swoich kompozycjach wykorzystał również zdjęcia zwierząt autorstwa Grzegorza Leśniewskiego.

Według Horowitza zabytkowe budowle wrocławskich wodociągów to przykład wyjątkowej architektury przemysłowej. "Zaczarowany świat tych budowli inspiruje, pobudza wyobraźnię, wabi tajemnicą. Przypomina o tych, co przed nami potrafili zakląć piękno w kształt pierwszych wielkoprzemysłowych maszyn, którzy wyznawali przekonanie, że obowiązkiem człowieka jest dbanie, aby cywilizacja nie niszczyła kultury, a technika istoty ludzkiej. Pokazuje nam, że przemysłowe budowle nie muszą razić ubóstwem formy. Wręcz przeciwnie, mogą stanowić o pięknie miasta, w którym mieszkamy" – mówił w piątek podczas wizyty w Hydropolis artysta.

Sfotografowane przez Horowitza zabytki wrocławskiej architektury hydrotechnicznej powstały w drugiej połowie XIX w. i na przełomie wieków XIX i XX. "Ta wystawa to gratka zarówno dla pasjonatów sztuki, jak i historii inżynierii i architektury. Dzięki niej nasi goście będą mogli zobaczyć miejsca dla przeciętnego śmiertelnika niedostępne. Dodatkowo obejrzą je okiem wybitnego artysty, jednego z najlepszych fotografików naszych czasów" – powiedział PAP Rafał Zagrobelny, rzecznik prasowy Hydropolis.

Hydropolis to multimedialne i interaktywne centrum wiedzy o wodzie, które zostało otwarte w zeszłym roku. Powstało w XIX-wiecznym podziemnym zbiorniku wody o powierzchni 4 tys. m kw.

Ryszard Horowitz urodził się w 1939 r. w Krakowie. W czasie II wojny światowej jako dziecko był więźniem obozów Kraków Płaszów, Gross Rosen, Auschwitz-Birkenau.

Ukończył Liceum Plastyczne i studiował na krakowskiej ASP. W 1959 r. wyemigrował do USA, gdzie zapisał się do prestiżowego nowojorskiego Pratt Institute. Współpracował z Richardem Avedonem i był seminarzystą Aleksieja Brodowicza, jednej z najbardziej wpływowych postaci świata grafiki i fotografii.

Pracował dla wielu agencji, m.in. jako dyrektor artystyczny. Od listopada 1967 ma własne studio fotograficzne. Jest uznawany za pioniera efektów specjalnych w fotografii przed powstaniem obrazów cyfrowych.

Ekspozycję będzie można zwiedzać do końca stycznia.