Według Borysa Kita z "The Hollywood Reporter" reżyser Zack Snyder zaczyna przymierzać się do obsadzenia roli Batmana. Jak na razie scenariusz drugiej części "Człowieka ze stali", w którym obok siebie pojawią się Superman i Batman, nie jest gotowy. Wiadomo natomiast, że Bruce Wayne/Człowiek nietoperz będzie mężczyzną trzydziesto-, czterdziestoletnim. Fabuła ma nawiązywać (przynajmniej jeśli chodzi o ton) do krótkiej serii komiksów Franka Millera "The Dark Knight Returns". "The Hollywood Reporter" wymienia cześciu aktorów, którzy trafili na krótką listę kandydatów do roli Batmana.

Josh Brolin

Aktor ma na koncie występ w "Gangster Squad" wytwórni Warner Bros. oraz doświadczenie z filmową adaptacją twórczości Franka Millera - "Sin City: A Dame To Kill For" z jego udziałem wejdzie na ekrany kin w przyszłym roku.

Ryan Gosling

Jest najmłodszym z wymienianych kandydatów. Jego nazwisko pojawia się często przy okazji castingów do filmów o superbohaterach. Ostatnio Gosling był wymieniany jako kandydat do roli w nowych "Gwiezdnych Wojnach". Plotki na ten temat zostały zdementowane.

Joe Manganiello

Aktor znany z serialu "True Blood" był kandydatem do roli Supermana zanim angaż otrzymał Henry Cavill.

Richard Armitage

Brytyjczyk znany był do niedawna jedynie ze swojego udziału w serialu "Strike Back". Do czołówki Hollywood przebija się dzięki roli Thorina w ekranizacjach "Hobbita".

Max Martini

W kinach można właśnie oglądać "Pacific Rim". Jeszcze w tym roku premierę będzie miał "Kapitan Phillips", w którym Martini gra dowódcę Navy SEAL.

Matthew Goode

Współpracował już z Zackiem Snyderem przy filmie "Watchmen" z 2009 roku gdzie zagrał Ozymandiasza.

"Man of Steel" na całym świecie zarobił do tej pory ponad 640 mln dolarów. Zdjęcia do części drugiej mają ruszyć w przyszłym roku. Produkcja wejdzie do kin w roku 2015.