To jest pierwszy festiwal filmowy, od momentu ogłoszenia pandemii, który będzie się odbywał w zasadzie w sposób tradycyjny – powiedział na poniedziałkowej konferencji prasowej dyrektor programowy 39. Festiwalu "Młodzi i Film” - Janusz Kijowski.

"To jest pierwszy w festiwal filmowy, od momentu ogłoszenia pandemii, który będzie się odbywał w zasadzie w sposób normalny. (…) Festiwal on-line to taki pół-festiwal” – podkreślił Kijowski.

Dyrektor Centrum Kultury 105 w Koszalinie Paweł Strojek dodał, że festiwal zorganizowany zostanie z zachowaniem reżimu sanitarnego. Wszystkim wchodzącym do CK105 mierzona będzie temperatura. W każdej z sal, w których odbywać się będą poszczególne festiwalowe wydarzenia, będzie mogła przebywać określona liczba osób. W sali kinowej będzie to maksymalnie 212 osób. Wejściówki rozdawane będą w kasie kina na 30 minut przez seansem. Odbierający będzie musiał podać imię, nazwisko i numer telefonu, by w razie wykrycia zakażenia COVID-19 można było zidentyfikować osoby potencjalnie zarażone. Po każdym seansie lub bloku filmowym kino będzie dezynfekowane.

Zastępca prezydenta Koszalina - Przemysław Krzyżanowski wyznał, że cieszy się, iż festiwal, dzięki któremu Koszalin zyskał miano "miasta festiwali", odbędzie się. Pomimo trudności związanych z ograniczeniami liczby widzów i innymi rygorami sanitarnymi "przez ten tydzień Koszalin na pewno będzie stolicą polskiego kina" – mówił Krzyżanowski.

W konkursie pełnometrażowych debiutów pokazanych zostanie 10 filmów, w tym cztery premiery:

  • "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy" w reżyserii Jana Holoubka,
  • "Fisheye" Michała Szcześniaka,
  • "Pewnego razu w ogródkach działkowych" Rafała Brylla
  • "Polot" Michała Wnuka.

O Wielkiego Jantara walczyć będą także "1800 gramów" Marcina Głowackiego, "(Nie)znajomi" Tadeusza Śliwy, "Smak PHO" Mariko Bobrik, "Supernova" Bartosza Kruhlika, "Wszystko dla mojej matki" Małgorzaty Imielskiej oraz "Żelazny most" Moniki Jordan-Młodzianowskiej.

Do Konkursu Krótkometrażowych Debiutów Filmowych przyjęto 37 fabuł, 19 filmów dokumentalnych i 15 animacji. Łącznie w tej sekcji zostanie zaprezentowanych 71 filmów.

Konkursowe filmy pełnometrażowe i krótkometrażowe ocenią zespoły jurorów pod przewodnictwem Ewy Puszczyńskiej, producentki filmowej (m.in. „Ida” i „Zimna wojna”) oraz Pawła Maślony, reżysera i współautora pokazywanego na arenie międzynarodowej "Ataku paniki".

Po każdej projekcji tradycyjnie planowane są spotkania "Szczerość za szczerość". W tym roku dyskusje z twórcami poprowadzą dziennikarze i krytycy filmowi: Magdalena Felis, Max Cegielski i Błażej Hrapkowicz.

Po gali otwarcia planowany jest pokaz siedmiu wybranych krótkich metraży prezentowanych na prestiżowym amerykańskim festiwalu kina niezależnego Sundance.

Program filmowy wzbogacony zostanie o trzy seanse, które pokazane zostaną w ramach kina samochodowego na parkingu przed amfiteatrem. 2 września będzie to film "Ema" Pabla Larraína, 3 września - "Lato" w reżyserii Kiriłła Sieriebriennikowa, a 4 września - "Midsommar. W biały dzień" Ari Astera. Seanse będą rozpoczynać się o godz. 21.

W Clubie 105 odbywać się będą webinaria – spotkania branżowe, które będą streamingowane. Ciekawie zapowiada się sobotnia debata "Uwaga, będzie zbliżenie", która ma dotyczyć realizacji scen erotycznych w polskim kinie. Wśród zaproszonych gości znaleźli się m.in. Barbara Białowąs, reżyserka filmu „365 dni”, Tomek Wasilewski oraz instruktorki od erotyzmu i psycholożki pracujące na planie filmowym.

Podczas festiwalu zaprezentowane zostaną także dwie wystawy. Pierwszą tworzyć będzie zbiór prac dotyczących szeroko pojętej branży filmowej autorstwa rysownika i ilustratora - Henryka Sawki. Druga to fotografie wykonane w ramach prac dyplomowych przez studentów warszawskiej ASP. W tegorocznej edycji festiwalu zaplanowano tylko jeden koncert na zakończenie festiwalu, podczas którego zaśpiewa Mary Komasa z akompaniamentem Antoniego Komasa-Łazarkiewicza.

Organizatorami wydarzenia są: Stowarzyszenie Filmowców Polskich, miasto Koszalin i Centrum Kultury 105 w Koszalinie (Zachodniopomorskie). Festiwal jest współfinansowany m.in. przez MKiDN, Polski Instytut Sztuki Filmowej. Jego historia sięga 1973 r. Jest najstarszym w Polsce festiwalem, podczas którego widz ma do czynienia tylko z filmowymi debiutami. W tym roku w związku z pandemią koronawirusa termin festiwalu został przeniesiony z czerwcowego na wrześniowy.