Rozpoczęły się przygotowania do tegorocznej, 77. edycji festiwalu filmowego w Wenecji, który odbędzie się we wrześniu. Poinformował o tym dyrektor święta kina na Lido Alberto Barbera. Jak zapewnił, zagwarantowane zostanie bezpieczeństwo wszystkim uczestnikom.

Organizatorzy potwierdzili, że w roku pandemii koronawirusa festiwal odbędzie się w planowanym terminie od 2 do 12 września.

Dyrektor Mostra del Cinema napisał w mediach społecznościowych, że pałac festiwalowy na weneckim Lido został już ponownie otwarty i pracują biura organizatorów.

"To będzie jedyna taka edycja w historii i także z tego powodu zostanie zapamiętana" - dodał Alberto Barbera. Następnie podkreślił: "Nie wiemy jeszcze dokładnie, co będzie można zrobić, ale my już pracujemy nad selekcją filmów i opracowaniem planu, który będzie mógł zagwarantować maksymalne bezpieczeństwo wszystkim uczestnikom".

Włoskie media podkreślają w komentarzach do tego wpisu, zakończonego hasłem "Viva Venezia! Viva Venezia77", że będzie to festiwal "przeciwko strachowi".

Przypominają, że długo trwała dyskusja, czy tegoroczna edycja imprezy w ogóle się odbędzie ze względu na sytuację epidemiologiczną na północy Włoch.

Przewodniczący władz regionu Wenecja Euganejska Luca Zaia oświadczył niedawno: "Nie chcemy rezygnować z festiwalu". Wyraził przekonanie, że biorąc pod uwagę obecne dane wskazujące na tendencję spadku zakażeń i poprawę sytuacji, miejscowe władze mają "pełne prawo" ogłosić, że festiwal odbędzie się.

Co roku wydarzeniu temu towarzyszą tłumy. Codziennie miłośnicy kina gromadzą się wokół czerwonego dywanu, którym gwiazdy kina wchodzą na projekcje filmów. Dziesiątki dziennikarzy z całego świata uczestniczą w konferencjach prasowych twórców filmów. Odbywają się też liczne imprezy w hotelach i na bulwarach na Lido. W tym roku formuła ta będzie musiała zostać zmodyfikowana.