Po pozytywnie przyjętym debiutanckim krążku "Osiecka po męsku", Januszkiewicz chce kontynuować obrany kierunek wysoko postawionej artystycznej poprzeczki i własnymi, zupełnie nieoczywistymi aranżacjami mniej lub bardziej znanych piosenek legendarnych zespołów Perfect i Lady Pank, podzielić się tym, co według niego jest w sztuce najcenniejsze - swoim punktem widzenia.
Jak dzisiaj wygląda Polska opowiadana właśnie tymi tekstami? Jak bardzo odbiega od rzeczywistości lat 80.? Ile w nas prawdy, a ile strachu przed prawdą? A ile gniewu, niezgody, ile rozczarowania i nadziei na łut szczęścia? I czy to szczęście zależy od tego, jak sobie ten świat dokoła nas urządzamy, jak na niego patrzymy? Choćby dla próby odpowiedzi dla tych kilku pytań repertuar Perfectu i Lady Pank wart jest ponownego przewertowania.
„Mniej niż zero” w wykonaniu Marcina Januszkiewicza z pewnością jest wciąż przestrogą przed wchodzeniem w dorosłość, a być może po raz kolejny zyska wymiar polityczny.
- Nikt dzisiaj nie pisze już takich piosenek. Aktualnie mamy w naszym kraju wielu wspaniałych, zdolnych wykonawców, producentów, autorów muzyki i słów, wielu specjalistów od hitów. Ale takich ponadczasowych kompozycji, a przede wszystkim takich Tekstów przed duże T nikt już dzisiaj nie tworzy. - mówi Marcin Januszkiewicz.