Od 2019 r. zagraniczni producenci będą mogli na konkurencyjnych zasadach tworzyć filmy w Polsce - zapowiedział w rozmowie z PAP wicepremier, minister kultury Piotr Gliński. Dofinansowanie otrzymają producenci, którzy udowodnią, że dana produkcja jest związana z naszym krajem.

"Wprowadzamy szereg nowych regulacji wspierających rozwój rynku kultury kreatywnej, to dotyczy np. produkcji audiowizualnych. Rząd przyjął ustawę o zachętach do produkcji audiowizualnej. Takiej ustawy nie było jeszcze w Polsce, mimo że ona już funkcjonuje od dobrych kilku lat we wszystkich krajach ościennych i oni ściągają kooperacje zagraniczne. Wielkie filmy z Hollywood czy z Bollywood głównie lokują swoje produkcje w Czechach, na Węgrzech, w Bułgarii, w Rumunii" - zwrócił uwagę wicepremier.

Dodał, że od 1 stycznia 2019 r. będą mogli to robić na zasadach konkurencyjnych także w Polsce. "Fundusz audiowizualny to jest 200 mln zł na przyszły rok. Z tego funduszu będziemy zwracali producentom 25 proc. kosztów kwalifikowanych, a może i 30 proc., bo myśmy wprowadzili do ustawy taką możliwość. To jest po to, żeby być konkurencyjnym z innymi krajami na tym rynku, który się bardzo dynamicznie rozwija" - zaznaczył Gliński.

Minister kultury tłumaczył, że dofinansowanie otrzymają producenci, którzy przejdą tzw. test kulturowy. "To jest udowodnienie przez producenta, że dana produkcja jest związana w jakikolwiek sposób z krajem, który wspiera tę produkcję, czyli np. z polską destynacją czy jakąś lokalizacją, czyli po prostu rzecz się dzieje gdzieś w naszych plenerach, z polską historią" - wyjaśnił Gliński.

Szef resortu kultury poinformował także, że MKiDN przygotowuje rozwiązanie dla producentów gier komputerowych. "Celem jest zwiększenie produkcji, zwiększenie rynku, czyli krótko mówiąc zwiększenie potencjału gospodarczego tej branży kreatywnej" - powiedział.

Jak mówił, w przypadku gier komputerowych rozwiązania dla producentów będą uwzględniały np. redukcje podatków przy produkcji. Producentów gier również będzie obowiązywał test kulturowy.

Wicepremier podkreślił, że relacje między kulturą a gospodarką są "oczywiste i wielorakie". "Z jednej strony bardzo ważną częścią kultury są przemysły, sektory kreatywne. To są te obszary kultury, które po prostu dobrze funkcjonują na rynku. Film, moda, design, gry komputerowe to są przykłady rozwijających się bardzo dynamicznie w Polsce sektorów gospodarczych" – wyjaśnił Gliński.