Osiem gabinetów tematycznych prezentujących oryginalne przedmioty związane z historią stolicy będzie można zobaczyć w pierwszej części nowej wystawy głównej Muzeum Warszawy. Uroczyste otwarcie zrewitalizowanej placówki zaplanowano na 26-28 maja.

"To dla nas moment szczególny. Muzeum Warszawy w swojej 80-letniej historii ponownie otwiera swoje podwoje na Rynku Starego Miasta. Ta odnowa naszych 11 kamienic to modernizacja wszystkich kondygnacji naziemnych" - opowiadała dyrektor Muzeum Warszawy Ewa Nekanda-Trepka podczas środowej konferencji prasowej podsumowującej projekt "OdNowa", którego zwieńczeniem będzie ponowne otwarcie siedziby głównej placówki.

Podkreśliła, że kamienice przeszły modernizację funkcjonalną i techniczną, dodatkowo zostały także wyeksponowane ich walory zabytkowe. W trakcie prac zastosowano technologie specjalnie dostosowane do obiektów zabytkowych.

"Podczas remontu kamienice udało się doprowadzić do stanu z okresu powojennej odbudowy. Udało się odtworzyć kolorystykę, zakonserwować stolarkę, elementy stalowe, kute. Oczywiście budynki należało wyposażyć we współczesne wentylacje, sposoby zabezpieczania. Wystawa główna opierać się będzie wyłącznie na oryginalnych przedmiotach, ponieważ wierzymy, że materialne pamiątki szczególnie w tym tak bardzo doświadczonym przez historię miejscu są ważne i dzięki nim będziemy mogli opowiedzieć całą złożoną, bogatą historię Warszawy" - dodał zastępca dyrektora Muzeum Warszawy ds. merytorycznych dr Jarosław Trybuś.

To był, jak zaznaczyła dyrektor Muzeum, ogromny projekt, którego koszt to ponad ok. 64 mln zł, z czego ponad 18 mln zł to wartość dofinansowania z Norweskiego Mechanizmu Finansowego i Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego. 46 mln zł, jak podaje Muzeum, to fundusze z dotacji inwestycyjnej Urzędu m.st. Warszawy.

Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz podkreśliła, że wysiłek kilku lat rewitalizacji zmierza do owocnego końca. "Myślę, że na to miejsce Warszawa czekała długie lata, bo jest to pierwsza taka gruntowna modernizacja. Ta placówka przy pomocy oryginalnych przedmiotów opowiada o historii miasta. Jestem pewna, że każdy będzie chciał zobaczyć to bardzo ciekawe miejsce" - zaakcentowała.

Radca Ambasady Norwegii w Polsce Ingrid Norstein zaznaczyła, że ilekroć odwiedza ją rodzina lub przyjaciele z Norwegii zawsze przychodzi z nimi na Rynek Starego Miasta. "W pierwszej kolejności zwracam ich uwagę na te przepiękne kamienice, w których mieści się Muzeum Warszawy, gdyż jestem dumna, że mój kraj poprzez Fundusze Norweskie przyczynił się do ich renowacji. Nie mogę się już doczekać wielkiego otwarcia Muzeum. Placówka pokaże bogatą, niezwykłą historię Warszawy. Dla mnie odbudowa ze zniszczeń stołecznego Starego Miasta odzwierciedla determinację narodu polskiego, aby przetrwać i zachować swą historię i kulturę" - mówiła.

W ocenie dyrektor Departamentu Dziedzictwa Kulturowego w Ministerstwie Kultury Pauliny Florjanowicz otwarcie Muzeum Warszawy na nowo jest uzupełnieniem luki na mapie muzealnej. "Obecnie ministerstwo kultury niezmiernie wspiera rozwój i uzupełnianie tej sieci muzealnej o placówki, które doskonale dokumentują historię i przeszłość poszczególnych miejsc. Warszawa odzyskuje ważne miejsce dla swojej tożsamości" - powiedziała.

Nowa wystawa Muzeum pn. "Rzeczy warszawskie" zaprezentuje ponad 7 tys. oryginalnych przedmiotów, z ok. 300 tys. znajdujących się w zbiorach muzeum, w 21 tematycznych gabinetach. "Teraz w pierwszej transzy będzie można zobaczyć osiem gabinetów. Ale będziemy mówili także o dziejach Warszawy, o dziejach kamienic, będzie program edukacyjny. Dostępna będzie też czytelnia i biblioteka, kawiarnia, a także kino" - relacjonowała dyrektor placówki.

Wśród ośmiu prezentowanych obecnie będą gabinety - syren warszawskich, pomników warszawskich, pocztówek, suwenirów, archeologiczny, widoków Warszawy, portretów oraz sreber i platerów warszawskich. "W gabinecie archeologicznym pokażemy ponad 700 przedmiotów wykopanych na Starym Mieście, bardzo ciekawych. Gabinet widoków Warszawy, największy w naszym Muzeum składa się aż z pięciu pomieszczeń. Będą w nim prezentowane zarówno obrazy olejne, jak i grafiki, które pokazują Warszawę w różnych okresach istnienia. Będzie tam też makieta XVIII-wiecznej Warszawy zamówiona do Muzeum Warszawy na jego pierwszą wystawę otwartą w 1953 r. Pokażemy też gabinet sreber warszawskich, w którym będzie aż tysiąc sreber i platerów wytworzonych przez warszawskich złotników" - opowiadał Trybuś.

"Razem z ośmioma gabinetami otwieramy części towarzyszące - +Dane warszawskie+ i +Dzieje kamienic+. Druga z nich pokazuje historię Muzeum. Zaś pierwsza myślę jest bardzo istotna dla tych wszystkich, którzy Warszawy nie znają. Dlatego nie pozostawiamy ich sam na sam z przedmiotami, które są w gabinetach, ale pokazujemy +twarde+ dane dotyczące miasta. Mówimy o liczbie ludności, obszarze, strukturze zawodowej na przestrzeni dziejów. Ale też pokazujemy +pierwsze razy+ np. kiedy została otwarta pierwsza kawiarnia czy kiedy zapalono pierwszą latarnię. Postanowiliśmy się tu nie posługiwać oryginalnymi artefaktami, to wyłącznie schematy, które mają być czytelne. Znajdą się tam także makiety najwyższych budynków w mieście" - mówił zastępca dyrektora Muzeum.

Zaplanowana na 26-28 maja uroczystość otwarcia placówki będzie miała miejsce na Rynku Starego Miasta. Oficjalne otwarcie dla zwiedzających odbędzie się 26 maja wieczorem. Będzie mu towarzyszył koncert Sinfonii Varsovii. Muzeum zachęca do zgłaszania się osoby, które chcą je wesprzeć w dniach 26-28 maja jako wolontariusze.

"Zdajemy sobie sprawę, że nie wszyscy chętni będą mogli do nas od razu wejść, dlatego Muzeum +wyjdzie+ na płytę Rynku. Przed naszymi kamienicami zostanie wystawiony rodzaj labiryntu, który odzwierciedlać będzie układ wnętrz. Pokażemy tam przykłady eksponatów, oczywiście nie będą to oryginały, które będzie można zobaczyć w środku. Myślę, że przejście przez ten labirynt będzie dobrym wstępem do odwiedzenia Muzeum. Po zmierzchu na fasadzie kamienic będzie wyświetlana przygotowana przez grafików z Platige Image animowana historia Muzeum i przedmiotów, które się w nim znajdują" - dodał Trybuś.