Jak podkreśla reżyser spektaklu Waldemar Zawodziński atrakcyjność utworu polega na tym, że we wzruszający sposób opowiada on zwykłe, ludzkie historie, które mogły się wydarzyć w nieokreślonym czasie, w bliższej lub dalszej współczesności.
Główni bohaterowie dramatu to małżeństwo, doświadczone śmiercią jedynego dziecka, borykające się z problemami w prowadzeniu farmy. Według krążącej po okolicy plotki źródłem ich niepowodzeń ma być plaga lisów. By walczyć z nimi przybywa tajemniczy łowca.
Ta z pozoru zwykła historia jest metaforą - opowiada o rzeczywistości totalitarnej. "Choć do końca nie jest określone, kto rządzi, kto terroryzuje społeczność, dostrzegamy podział na tych, którzy utrzymują kraj w posłuchu i lęku, i tych, którzy temu terrorowi ulegają" - tłumaczy Zawodziński.
Podkreśla, że zniewolenie, które dzieje się na oczach widzów, nie dotyczy tylko zewnętrznej wolności człowieka, ale wiąże się także z manipulowaniem i wkraczaniem w intymną sferę życia. Postać łowcy to figura oprawcy wyrafinowanego, który nie zabija przy użyciu pistoletu, ale potrafi odebrać wszystko to, co stanowi o godności i wolności bohaterów. To młody człowiek od dziecka indoktrynowany i przygotowywany do swojej roli.
"W pewnym momencie uzmysławia sobie jednak, że nie jest tak, jak sobie wyobrażał i jego świat upada (...) Z jednej strony mamy więc dramat uciemiężonych, z drugiej - dramat oprawcy. I nie jest to podział jednoznaczny, na białe i czarne" - zastrzega Zawodziński.
Dawn King jest autorką, piszącą dla teatru, filmu, radia i telewizji. "Łowca" został uhonorowany licznymi wyróżnieniami, zdobywając m.in. główną nagrodę w konkursie młodej dramaturgii Papatango Theatre Company w 2011 r. oraz nagrodę dramaturgiczną Royal National Theatre w 2013 r. W 2012 r. znalazł się na liście najlepszych sztuk Off West Endu, a Dawn King została okrzyknięta "najbardziej obiecującym debiutantem". Sztuka została wystawiona w Finborough Theatre w Londynie.