Nad Tamizą rozpoczyna się dziś Londyński Festiwal Filmowy. To prawie 240 filmów pełnometrażowych z 72 krajów, wyświetlanych przez 12 dni w 16 kinach.

Na londyńskim festiwalu można też spotkać się z twórcami, aktorami i krytykami. W niedzielę i poniedziałek takie spotkania odbędą Małgorzata Szumowska, która przedstawia w Londynie nagrodzony w Gdyni film "Ciało" i Jerzy Skolimowski. Jego "11 minut" otwiera oficjalną listę 13 filmów zgłoszonych do nagrody głównej.

Londyński festiwal istnieje już od 59 lat, ale dopiero od sześciu zaczął przyznawać taką własną nagrodę. Dwa lata temu jury za najlepszy festiwalowy film uznało "Idę". W tym roku jurorom przewodniczy jej twórca, Paweł Pawlikowski.

Wszystkie tegoroczne filmy fabularne podzielono na grupy tematyczne, takie jak Miłość, Debata, Odwaga, Śmiech, Dreszcz. Jest też i grupa zatytułowana Skarby. Są to filmowe zabytki, wśród których króluje odnaleziony po latach niemy film z Flipem i Flapem, czyli Laurelem i Hardym - "Bitwa stulecia" z 1927 roku, kiedy filmy, wraz z napisami, trwały - jak ten - niecałe 20 minut.

Trwa ładowanie wpisu