"Ocean of Noise" to gitarowe granie z elementami elektroniki, które powinno się spodobać chociażby fanom The National i niektórych dokonań Radiohead.

O tym, że polscy debiutanci mają dużo ciekawsze i bardziej światowe pomysły od starych wyjadaczy naszego muzycznego show-biznesu, po albumach takich projektów jak UL/Kr czy Magnificent Muttley przekonywać nie trzeba. Projekt białostockiego muzyka Rafała Konopki spokojnie może powędrować na półkę: wyjątkowe debiuty. W Ocean of Noise wsparli go m.in. Michał Wiraszko z Much, Piotr Zalewski z Rita Pax czy Magdalena Noweta (Break Horses). Wyszło gitarowe granie z elementami elektroniki, które powinno się spodobać chociażby fanom The National i niektórych dokonań Radiohead. Wciągają zwłaszcza finałowy niepokojący „Disastrous” oraz „All I Want to Say” z przebojowym potencjałem. Koncerty na Open’erze wydają się w przypadku Ocean of Noise pewne.

Trwa ładowanie wpisu

Ocean of Noise | Ocean of Noise | Wytwórnia Światowa | Recenzja: Wojciech Przylipiak | Ocena: 4 / 6