„Wszystkie drogi prowadzą do Mekki” to rzadki w literaturze arabskiej przypadek powieści osnutej wokół kryminalnej intrygi, niebędącej kalką anglosaskiego wzorca.

Książki, w której tajemnicza śmierć młodej kobiety i śledztwa w sprawie jej zabójstwa są zręcznie założonym narracyjnym chwytem stanowiącym preludium do opowieści o fenomenie Mekki, historii świętego miasta islamu i jego gwałtownej transformacji – topograficznej i mentalnej. Prozy będącej gatunkowym kolażem, powieścią szkatułkową o wielogłosowej narracji rozpisanej nie tylko na osoby, lecz także na formy literackie. Mamy tu wywiady, które z mekkańczykami przeprowadza prowadzący śledztwo komisarz Nasir, osobiste zapiski bohaterów, e-maile, stary rękopis znaleziony w medalionie.

Mekka w książce Alem jest miastem ery petrodolarowej, w której komercjalizuje się i staje areną dramatów charakterystycznych dla każdej miejskiej dżungli. Jest miejscem kultu i ośrodkiem mistycyzmu, ale też zbrodni i pogoni za pieniądzem. „Mekka to miasto sprzedających i kupujących. Mekkańczycy są złotouści i gorącokrwiści, to urodzeni kupcy, handlują cieniem i oddechem” – pisze. Powieść Rajy Alem, anglistki z wykształcenia, to także próba naszkicowania portretu współczesnych Saudyjczyków, reprezentujących różne punkty widzenia, także w kwestii statusu kobiet i ich obecności w życiu publicznym.

Wszystkie drogi prowadzą do Mekki | Raja Alem | tłum. Izabela Szybilska-Fedorowicz | Smak Słowa 2013 | Recenzja: Cezary Polak | Ocena: 4 / 6