Czy po 13 latach działalności i czterech płytach duński Volbeat ma jeszcze coś do powiedzenia?

„Jest tu wszystko – rockabilly, melodie, superciężkie granie, motywy country i wielkie rockowe piosenki”– powiedział o nowym, piątym krążku „Outlaw Gentlemen & Shady Ladies” lider zespołu Michael Poulsen. Wszystko się zgadza, oprócz nazwania tych numerów „wielkimi”. To jazda znana z poprzednich krążków, może trochę częściej skręcająca w stronę Metalliki (słychać to w „Dead But Rising”).

Trwa ładowanie wpisu

W większości jest tu jednak idealna do samochodu mieszanka misfitsowo-danzigowych riffów z elvisowską manierą wokalisty. Gościnnie na krążku pojawili się sam King Diamond oraz Sarah Blackwood. Wyszło mocne, rytmiczne kopnięcie, ale na dłuższą metę nużące.

Na żywo „Outlaw Gentlemen & Shady Ladies” będzie można posłuchać 20 czerwca w Jaworznie podczas MetalFest 2013 Open Air Polska.

Volbeat | Outlaw Gentlemen & Shady Ladies | Universal Music | Recenzja: Wojciech Przylipiak | Ocena: 3 / 6